Energia tylko z OZE. Niemcy nie potrzebowali węgla i atomu
Przez dwie godziny do sieci elektroenergetycznej w Niemczech trafiło ilość energii wytwarzanej z odnawialnych źródeł, która spełniła zapotrzebowanie całego kraju. Blisko 1/5 energii musiała trafić do sąsiednich krajów, a niemieccy producenci dopłacali do odbiorów.