Wielu frankowiczów, ze względu na wysoki kurs franka, znalazło się w bardzo trudnej sytuacji. Im droższy jest bowiem CHF, tym więcej złotówek trzeba wydać na uregulowanie comiesięcznej raty. Ten przykry wydatek jednak można obniżyć i to w stosunkowo łatwy sposób. Notowania tej waluty bowiem są zmienne, a uważna obserwacja ich wahań może przynieść kredytobiorcom znaczne oszczędności.

Jak oszczędzić na spłacie kredytu we frankach? Wykorzystać kurs franka

Teoria oszczędzania na spłacie kredytów w obcych walutach nie jest skomplikowana. Wszystko bowiem zależy od tego, ile po przeliczeniu na złotówki wynosi comiesięczna rata zobowiązania. To natomiast ściśle związane jest z aktualnym kursem franka, euro czy innej waluty. Im niższą cenę w kantorze znajdzie kredytobiorca, tym lepsza będzie jego sytuacja finansowa.

Aktualny kurs franka możesz śledzić na https://www.walutomat.pl/kursy-walut/chf-pln/. Jest on tam aktualizowany co kilka sekund, a to pozwala użytkownikom błyskawicznie reagować na wszelkie zmiany. Walutomat nie jest też standardowym kantorem online. To platforma wymiany walut, łącząca osoby sprzedające i kupujące obce waluty. Publikowane tam oferty są więc często o wiele atrakcyjniejsze od notowań franka w zwykłych punktach wymiany walut.

Comiesięczna rata frankowiczów spłacana jest we frankach. Oznacza to, że kredytobiorcy muszą regularnie kupować tę walutę za złotówki. Znalezienie serwisu oferującego korzystny kurs franka w perspektywie wieloletniej spłaty zobowiązania gwarantuje naprawdę pokaźne oszczędności.

Sposoby na korzystne kupowanie franków

Osoby od lat spłacające kredyt we frankach nie zawsze zastanawiają się nad tym, jak obniżyć swoją ratę. Dawniej cena CHF była na tyle niska, że niektórzy nie przywiązywali wagi do aktualnych notowań obcej waluty. Wszystko jednak zmieniło się wraz z radykalnym wzrostem kursu. Obecnie większość kredytobiorców stara się gromadzić franki, minimalizując koszty. Szczególnie popularne stały się też dwie strategie skupu tej waluty.

Regularne kupowanie mniejszych sum we frankach

Pierwsza metoda polega na kupowaniu mniejszych kwot, praktycznie przez cały czas. To mniejsze obciążenie dla budżetu i możliwość wykorzystywania czasowych wahań kursów. Gdy cena franka jest nieco niższa, kredytobiorcy kupują tyle obcej waluty, na ile pozwala im portfel. Doskonale w tym przypadku sprawdza się Walutomat. Na stronie https://www.walutomat.pl/kursy-walut/ można bowiem ustawić alert, który informuje o pojawieniu się oferty spełniającej wymagania użytkownika.

Kupno znacznej kwoty we frankach za jednym razem

Alternatywą jest czekanie na jak najlepszą ofertę i kupowanie franka „na zapas”. Zwykle wymaga to dysponowania większym budżetem. Pozwala natomiast odłożyć nieco obcej waluty. Jeśli więc cena CHF w przyszłości wzrośnie, ratę uregulować można z tańszych oszczędności. Gdy natomiast stawka spadnie, możliwe jest dokupienie franka i trzymanie „droższych” zapasów na czarną godzinę. W tym przypadku również przydatny będzie Walutomat. Często pojawiają się w nim bowiem oferty będące prawdziwą szansą na oszczędzanie długoterminowe.

Kredyty we frankach – na co muszą przygotować się frankowicze?

Przyszłość frankowiczów zależy od wielu czynników. Główne kwestie, wpływające na wysokość rat kredytów, to oczywiście kurs franka i siła złotówki. Im droższa jest obca waluta, a tańsza PLN, tym więcej płacą kredytobiorcy. Nie da się jednoznacznie określić więc, jakie stawki obowiązywały będą w przyszłości.

Obserwatorzy rynków walutowych sugerują, że w najbliższym czasie raczej nie ma co liczyć na spadki ceny franka, zwłaszcza do poziomu sprzed 5-10 lat. Jak na razie jednak notowania są dość stabilne i nie ma też zapowiedzi ich znaczących wzrostów. Może to stanowić pewne pocieszenie dla kredytobiorców. Mimo to zalecane jest, by dysponowali oni przynajmniej drobnym zapasem CHF na wypadek ewentualnego kryzysu.