W czwartek, 8 lipca na posiedzeniu niejawnym WSA, jak przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej, prokurator Aleksandra Skrzyniarz „stwierdził nieważność przepisów, na podstawie których doszło do powiązania opłat pobieranych od mieszkańców m.st. Warszawy za gospodarowanie odpadami komunalnymi ze zużyciem wody na nieruchomościach, a co za tym idzie do znacznego ich podwyższenia”.
Chodzi o metodę naliczania opłat za wywóz śmieci od gospodarstw nie wyposażonych w wodomierze. Prokuraturze nie podoba się również ustalenie przeciętnej normy miesięcznej na poziome 4 m sześc. na jednego mieszkańca.
„W wyniku ustanowienia wskazanej normy zużycia wody, doszło również do ominięcia przepisów ustawy wyznaczających maksymalny pułap opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, ustalanej w zależności od liczby mieszkańców nieruchomości” – wskazała prok. Skrzyniarz.
Według prokuratury, „działania te naruszają konstytucyjną zasadę równości poprzez pogorszenie sytuacji” tych osób „względem osób zamieszkujących nieruchomości wyposażone w wodomierz główny oraz wykraczają poza ramy delegacji ustawowej do wydania powyższych przepisów prawa miejscowego”.
Wyroki WSA są nieprawomocne.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie skargę na uchwałę Rady m.st. Warszawy zmieniającą zasady opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi skierowała do sądu administracyjnego 23 listopada ub.r. Domagała się stwierdzenia nieważności uchwały w całości.
Gier
Komentarz #160891 dodany 2021-07-12 15:15:27
Czy takimi sprawami, tzn wysokością opłat za śmieci powiązanymi ze zużyciem wody sąd i prokuratura zajmują się w każdym mieście i gminie w Polsce czy tylko w Warszawie bo przegrał Jaki a wygrała PO