– Po raz kolejny pokazuje też, że Rosja nie jest wiarygodnym dostawcą tego surowca. Jesteśmy jednak przygotowani na ten scenariusz. Pozostajemy w ścisłym kontakcie ze wszystkimi państwami członkowskimi – powiedziała szefowa Unii.
– Już od pewnego czasu pracujemy nad zapewnieniem dostaw z innych źródeł i jak najwyższego poziomu zapasów w całej UE. Państwa członkowskie opracowały plany awaryjne dotyczące właśnie takiego scenariusza, a my współpracowaliśmy z nimi w skoordynowany i solidarny sposób – dodała.
– W tej chwili odbywa się posiedzenie grupy koordynacyjnej ds. gazu. Nakreślamy naszą skoordynowaną unijną odpowiedź. Będziemy również kontynuować współpracę z partnerami międzynarodowymi w celu zabezpieczenia dostaw z innych źródeł – podkreśliła van der Leyen.
– Ja natomiast będę nadal współpracować z europejskimi i światowymi przywódcami, aby zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii w Europie. Europejczycy mogą ufać, że jesteśmy zjednoczeni i w pełni solidaryzujemy się z państwami członkowskimi, które stanęły przed tym nowym wyzwaniem. Europejczycy mogą liczyć na nasze całkowite wsparcie – podsumowała przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Mateusz Morawiecki: Nie ugniemy się!
– Rosja zaatakowała bezpieczeństwo energetyczne, bezpieczeństwo żywnościowe całej Europy – powiedział z kolei w polskim Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Wskazał, że dziś Niemcy przyznają nam rację: Nord Stream 1 i Nord Stream 2 to projekty polityczne, które nigdy nie powinny być otwarte.
– Rosja nie tylko dokonała brutalnego, morderczego ataku na Ukrainę, nie tylko morduje tam kobiety, dzieci, żołnierzy. Ale Rosja zaatakowała także bezpieczeństwo energetyczne całej Europy, bezpieczeństwo żywnościowe całej Europy – wskazał szef rządu.
Premier Morawiecki stwierdził, że Rosja zaatakowała gospodarkę Europy poprzez działania inflacyjne.
– Ta putinflacja, która jest dzisiaj właściwie we wszystkich państwach Europy, dzisiaj ma swoją kolejną odsłonę – zaznaczył. Dodał, że kolejne działanie putinflacji “to właśnie to, które ma doprowadzić do jeszcze wyższych cen gazu”.
Jak powiedział, wszystkie kraje Europy muszą zdawać sobie sprawę z tego, że “jest to bój o wolność, o suwerenność, o bezpieczeństwo, bój o pokój”. Dodał, że nie możemy się ugiąć.
– I nie ugniemy się – podkreślił.
Mateusz Morawiecki zapewnił, że rząd będzie robił wszystko, by nie tylko polskie gospodarstwa domowe nie ucierpiały, “ale także żeby polska gospodarka na tym nie ucierpiała”.
Gazprom w środę wstrzymał dostawy gazu do Polski w ramach kontraktu jamalskiego. Rosyjska spółka poinformowała, że powodem jest odrzucenie przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) płatności za gaz w rublach.
Komentarze (0)