Oferta od Veolii wpłynęła do koncernu Engie. Udziały wyceniono na kwotę 15,50 euro za sztukę, czyli o 27 proc. więcej niż ostatnio kosztowały one na giełdzie. Na odpowiedź w sprawie sprzedaży udziałów w Suez Engie ma czas do 30 września.
Jak podaje “Puls Biznesu”, Veolia planuje następnie przejęcie całego Suezu. Dziennik wylicza, że jeśli transakcja doszłaby do skutku, roczne obroty koncernu sięgałyby 40 mld euro. W Polsce Veolia zajmuje się głównie ciepłownictwem, Engie – energią odnawialną i efektywnością energetyczną, a Suez – odpadami.
Rodzi się pytanie, czy takie przejęcie nie będzie stanowiło praktyki monopolistycznej. Veolia argumentuje, że do monopolu nie dojdzie, ponieważ interesy Suez w większości uzupełniają działalność Veolii i nie są dla niej konkurencyjne. Antoine Frérot, dyrektor generalny Veolia, mówi nawet, że jest „w 100% pewien”, że jego operacja zakończy się sukcesem.
Kierownictwo Suezu nie ukrywa, że jest zaskoczone ofertą. Planowane przejęcie firmy przez Veolię, jak podaje francuski “Le Monde”, uważają za “nieprzyjazne”. Zarząd Suez na poniedziałkowym posiedzeniu rzekomo odrzucił ofertę zakupu przez Veolię akcji należących do Engie. Szefowie Suezu wierzą, że uda się utrzymać niezależność spółki, realizować długofalową strategię firmy i nie doprowadzić do zwolnień, do których mogłoby dojść w razie przejęcia.
Źródła: wnp, Le Monde, Puls Biznesu, Financial Times
Komentarze (0)