Wzorcowy ogród deszczowy znajduje się na gdańskich Stogach przy Magazynie Przeciwpowodziowym w pobliżu skrzyżowania ul. Wosia Budzysza i Kaczeńce. Dzięki zastosowaniu w nim rozmaitych bylin, takich jak knieć błotna, krwawnica pospolita, żywokost lekarski, sadziec konopiasty, tatarak zwyczajny czy strzałka wodna, możliwe stanie się naturalne retencjonowanie i filtrowanie zgromadzonej deszczówki.
– Ogrody deszczowe to jeden z najprostszych sposobów zagospodarowania wody opadowej, chłoną ją nawet 40% lepiej niż klasyczny trawnik. Ich głównym zadaniem jest zbieranie i wykorzystywanie deszczówki z pobliskich terenów, w tym z powierzchni utwardzonych – powiedziała Agnieszka Kowalkiewicz ze spółki Gdańskie Wody.
– Ogrody deszczowe zmniejszają ilość spływających wód opadowych, a co za tym idzie – ryzyko powodzi. Ponadto filtrują je, zwiększają bioróżnorodność, dbają o czystość powietrza i obniżają jego temperaturę, poprawiają estetykę otoczenia i komfort życia mieszkańców. Jako obiekt małej retencji, są jednym ze sposobów adaptacji miast do zmian klimatu, skutkujących ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi – przekonuje Joanna Rayss z Działu Projektów Rozwojowych Gdańskich Wód.
Ogród powstał przy Magazynie Przeciwpowodziowym na Stogach, który oddano do użytku na początku 2017 r. Gdańsk zainwestował w to miejsce ponad 5 mln złotych. Magazyn jest dużo większy niż poprzedni i lepiej zlokalizowany pod względem komunikacyjnym. Miejskie służby mają teraz lepszy dojazd, ponieważ obiekt znajduje się w pobliżu szybkich tras wylotowych, nowej trasy Sucharskiego i tunelu pod Martwą Wisłą. Zgromadzonych jest tu ponad 100 różnego rodzaju typów sprzętu i materiałów: od łopat do piasku po potężne agregaty prądotwórcze.
Komentarze (0)