Warszawa. 3 lata więzienia dla urzędnika z Pragi-Północ. Przelewał wypłaty fikcyjnych pracowników na swoje konto

Warszawa. 3 lata więzienia dla urzędnika z Pragi-Północ. Przelewał wypłaty fikcyjnych pracowników na swoje konto
MŁ/PAP
13.05.2022, o godz. 10:30
czas czytania: około 3 minut
0

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga na wniosek prokuratury bez przeprowadzenia rozprawy skazał byłego urzędnika z warszawskiej Pragi-Północ Mariusza G. Były urzędnik został skazany na trzy lata więzienia oraz ma obowiązek naprawienia szkody w wysokości prawie 660 tys. złotych. Ma też zakaz zajmowania stanowisk przez 7 lat w instytucjach państwowych i samorządu.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Mariusz G. do prawdziwych list płac podstawiał przez dwa lata fikcyjnych pracowników, a pieniądze przelewał na swoje konto bankowe.

Przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska poinformowała PAP, że wyrok przeciwko urzędnikowi Dzielnicowego Biura Finansów Oświaty Praga-Północ Mariuszowi G. został wydany w czwartek w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga. “Mariusz G. został oskarżony przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Praga-Północ o wielokrotne przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych i doprowadzenie m.st. Warszawy do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie ponad 730 tys. zł., a także wystawianie dokumentów poświadczających nieprawdę i podrabianie dokumentów” – podkreśliła prokurator Skrzeczkowska.

Przypomniała, że Mariusz G. od 2010 roku był zatrudniony w Dzielnicowym Biurze Finansów Oświaty dla Dzielnicy Praga-Północ w Warszawie w Wydziale Płac i Ubezpieczeń Społecznych. “Od początku 2018 roku pełnił zaś funkcję kierownika tegoż Wydziału. Do jego obowiązków należało dokonywanie rozliczeń finansowych pracowników placówek oświatowych podległych urzędowi z terenu Pragi Północ, a także, po objęciu funkcji kierownika, koordynacja i nadzór w zakresie dokonywanych rozliczeń przez podległych mu urzędników Wydziału” – mówiła.

Proceder trwał latami

“Do pierwszych oszustw doszło w 2013 roku, a cały proceder nabrał tempa w okresie od 15 stycznia 2019 roku, po wprowadzeniu w urzędzie nowego systemu komputerowego. Podejrzany w trakcie procedury uruchomiania comiesięcznych wypłat dla pracowników Szkoły Podstawowej nr 30 podstawiał do listy płac fikcyjnych pracowników, a pieniądze z tytułu ich wynagrodzeń przelewał na własne konto bankowe. Proceder ten został wykryty dopiero 29 stycznia 2021 roku przez jednego z urzędników Wydziału Płac i Ubezpieczeń Społecznych Dzielnicowego Biura Finansów Oświaty” – tłumaczyła prokurator.

Wskazała, że wskutek celowego działania ze strony podejrzanego dochodziło do niezgodności pomiędzy listami płac sporządzonymi przez Mariusza G. w programie płacowym, a wydrukowanymi listami płac. “Przedkładanymi przez niego celem zatwierdzenia w ramach przewidzianej w urzędzie procedury ich sprawdzenia i autoryzacji, a które następnie były podstawą realizacji świadczeń dla pracowników placówek oświatowych” – przekazała.

“Dodatkowo w ramach realizacji wypłat z tytułu rzekomych odpraw emerytalnych oraz nagrody jubileuszowej na dane dwóch pracowników Mariusz G. dokonał podrobienia dokumentów będących podstawą do wypłaty tych świadczeń poprzez naniesienie podpisów Dyrektora Szkoły nr 30 w Warszawie na tych dokumentach” – podała.

Zaznaczyła, że ponadto Mariusz G. dokonywał wystawienia dokumentów ZUS i PIT poświadczając w nich nieprawdę. “Działania te miały na celu ukrycie procederu realizacji nienależnych świadczeń na jego rzecz” – powiedziała.

Złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze

W rozmowie z PAP przypomniała, że przesłuchany dwukrotnie jako podejrzany Mariusz G. przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia korespondujące z poczynionymi ustaleniami w sprawie. “Ponadto złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Nie był on dotychczas karany sądownie” – tłumaczyła.

“Prokurator wniósł o skazanie Mariusza G. bez przeprowadzenia rozprawy i wymierzenie mu kary łącznej w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności, obowiązek naprawienia szkody w wysokości 659 825,83 zł. czyli w zakresie, w jakim szkoda nie została jeszcze naprawiona na rzecz pokrzywdzonego, zakaz zajmowania stanowisk na okres 7 lat w instytucjach państwowych i samorządu terytorialnego związanych z dysponowaniem środkami publicznymi oraz nałożenie kosztów postępowania” – podała.

“Sąd uwzględnił wniosek Prokuratury i uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów, wymierzając wskazaną wyżej karę” – dodała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024