“Podstawowa stawka powinna wynosić nie 85 zł, ale 71 zł, natomiast stawka za dom nie 107 a 89 zł” – wyjaśniał wiceprzewodniczący klubu PiS radny Wiktor Klimiuk.
Zmiana terminu
Z kolei przewodniczący klubu radnych KO Jarosław Szostakowski zaproponował zdjęcie z porządku obrad projektu uchwały, gdyż nie odbyło się jeszcze jego pierwsze czytanie.
Za propozycją radnego Herbicha głosowało 17 radnych, przeciw było 37, a 3 wstrzymało się do głosu. Za propozycją radnego Szostakowskiego głosowało 36 radnych, przeciw 16 a 2 osoby się wstrzymały.
Decyzją radnych KO projekt uchwały zaproponowany przez PiS został zdjęty z porządku obrad.
Regionalna Izba Obrachunkowa wskazała w ocenie wykonania przez zarząd Warszawy budżetu za ubiegły rok, że zrealizowane dochody miasta w ramach gospodarowania odpadami komunalnymi opiewały na 1 mld 80 mln zł, natomiast łączne wydatki związane z odbiorem i zagospodarowaniem śmieci wyniosły 895,7 mln zł. Zatem nadwyżka dochodów z opłat od mieszkańców wyniosła ponad 180 mln zł. Stołeczny ratusz nie planuje jednak obniżenia stawek w ramach zwrotu nadpłat.
RIO: Władze Warszawy pobrały od mieszkańców 180 mln zł za dużo za odpady. Teraz muszą obniżyć stawki
Komentarze (0)