Na Saskiej Kępie, na ścianie budynku przy ulicy Francuskiej 33, odsłonięto w poniedziałek mural poświęcony Agnieszce Osieckiej. Mural powstał w 87. rocznicę urodzin wybitnej poetki, dziennikarki i autorki tekstów ponad 2 tysięcy piosenek. Mural został zaprojektowany i wykonany przez projektantkę ceramiki Martę Piróg i malarza Marka Grelę. Elementem charakterystycznym muralu są fioletowe bzy wykonane z ceramiki.
Hołd artystce
Mural powstawał niecałe trzy tygodnie. – Chcieliśmy stworzyć coś, co w pełni odda Agnieszkę Osiecką i tą kwintesencją są słowa. Postanowiliśmy, aby to był portret pisany, czyli wizerunek, który będzie stworzony cały ze słów – mówił współtwórca muralu Marek Grela. Portret pisarki wykonany jest z cytatów z jej twórczości, co widać dopiero na zbliżeniach muralu. Słowa ozdobiono tym, czym Saska Kępa żyje, czyli szalonym, zielonym bzem – dodał Grela.
W uroczystym odsłonięciu muralu uczestniczyli: Renata Kaznowska – zastępca Prezydenta Warszawy oraz Izabela Szostak – Smith – zastępca Burmistrza Pragi-Południe. Prowadzącą wydarzenie była aktorka Katarzyna Żak. Obecna była oczywiście Agata Passent. Licznie zgromadzili się twórcy, artyści, przyjaciele Pani Osieckiej m.in. Irena Santor, Alicja Majewska, Magda Umer, Krystyna Janda, Maria Szabłowska, Hanna Bakuła, Andrzej Dąbrowski, Wojciech Gąsowski , Andrzej Zieliński, Adam Sławiński, Jacek Cygan oraz Jan Pietrzak. Dopisali także mieszkańcy Kępy.
Piosenkarka Irena Santor podkreśliła, że dom Osieckiej był prawdziwy i ciepły. – Agnieszka Osiecka była swojską, zwyczajną osobą. Można było się z nią porozumieć. Jeśli chodzi o tekst to nie było mowy, żeby coś poprawiać. Ona była utalentowana, tak bezbrzeżnie. Bardzo szkoda, że nie ma już Agnieszki – podsumowała Santor.
Po odsłonięciu muralu zebrani na miejscu miłośnicy Saskiej Kępy i twórczości Agnieszki Osieckiej, artyści oraz przyjaciele poetki przeszli na róg ulicy Francuskiej i Obrońców, gdzie znajduje się pomnik poetki. Posadzono tam symboliczny krzak bzu. Liczne sadzonki zostały również rozdane mieszkańcom, którzy mają nimi przyozdobić zieleńce i ogrody.
Marketing firm
Po odsłonięciu muralu, w mediach społecznościowych pojawiły się głosy internautów, wskazujące że dzieło jest jawną reklamą kilku firm. W grupie “Saska Kępa lokalnie” na Facebooku, pod postem Przemka Popkowskiego, informującego o wydarzeniu pojawiło się kilka jednoznacznych komentarzy.
“Jaka piękna i duża reklama Apartu” – pisze Bartek Broda. “Ładne te loga sponsorów, takie subtelne” – wtóruje mu Karolina Gromelska. Anna Poskrobko z kolei jest zdania, że “bardziej widać apart i wszystko inne niż Agnieszkę. Jeśli miała być delikatna, to nie w takim towarzystwie”. “Dzielnica taka biedna (np. nie stać jej na remont pieszej kładki łączącej Saską Kępę z Kamionkiem), więc mural musiały sponsorować firmy, których loga widać na muralu hehe” – naśmiewa się Łukasz Stolarski. Wymianę spostrzeżeń równoważy głos Jacka Pciachowskiego: “Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził”. Był pomysł, został zrealizowany firmy sponsorowały i tym sią chwalą pokazując swoje logo do czego mają pełne prawo. Pani Agnieszka jest widoczna bo na to zasłużyła. Krytykom proponuje zrobić własny autorski projekt znaleźć sponsorów lub samemu sfinansować i się pochwalić dziełem”.
Komentarze (0)