Warszawa. Park Dolina Szwajcarska został wpisany do rejestru zabytków

Warszawa. Park Dolina Szwajcarska został wpisany do rejestru zabytków
pap/jw
09.02.2024, o godz. 10:09
czas czytania: około 5 minut
0

Wpisałem do rejestru zabytków nieruchomych województwa mazowieckiego historyczny park Dolina Szwajcarska, znajdujący się w Warszawie przy ul. Chopina – poinformował mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki. Postępowanie w tej sprawie wszczęto z urzędu.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Profesor Jakub Lewicki wyjaśnił, że dzisiejsza Dolina Szwajcarska (potocznie zwana Dolinką Szwajcarską) stanowi niewielką część dawnego założenia parkowego. Położona jest pomiędzy ulicami: Fryderyka Chopina i al. Róż.

Początki parku

Historia tego miejsca sięga XVIII w. W 1764 r. Elżbieta Lubomirska sprzedała Ujazdów królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu, który w 1768 r. podarował ten teren ojcom Bazylianom, aby mogli tam postawić kościół. Zakon rozpoczął budowę, która po niedługim czasie została wstrzymana z powodu braku funduszy, zdołano jedynie wykonać wykop pod fundamenty. Bazylianie zrezygnowali z darowizny i wróciła ona do Ujazdowa, ale już w formie ukształtowania terenu, jaką obserwować możemy dziś.

W 1825 r. teren ten wydzierżawił kapitan saperów Wojska Polskiego – Stanisław Śleszyński, który wybudował pałacyk u zbiegu dzisiejszej ul. Pięknej i al. Ujazdowskich, a na pozostałym terenie w 1825 r. założył ogród, którego atrakcję stanowiła grywająca w porze letniej orkiestra. Od 1827 roku ogród stał się dostępny dla publiczności, można go zaliczyć do wielu powstających w tym czasie modnych parków krajobrazowych. Nazwa miejsca pochodzi od gwary mieszczańskiej. Prawdopodobnie wzięła swój początek od wybudowanych tam domków i pawilonów w tzw. stylu szwajcarskim, który bardzo spodobał się Śleszyńskiemu podczas zagranicznego wyjazdu.

W 1852 r. Śleszyński sprzedał całą Dolinę po połowie dwóm małżeństwom – Dziechcińskim część z pałacykiem, a Winnickim z ogrodem. W 1855 r. wg projektu Ignacego Esmanowskiego wzniesiono największy wówczas gmach koncertowy zwany Salonem Wielkiej Alei. Po powstaniu styczniowym w drodze licytacji nieruchomość została kupiona przez A. Włodkowskiego, który w 1868 r. dokonał przebudowy Salonu Wielkiej Alei.

Losy Doliny Szwajcarskiej

W Dolinie Szwajcarskiej odbywały się koncerty muzyczne. Miejsce to było równie popularne zimą ze względu na urządzaną tam ślizgawkę. W 1878 r. w Dolince odbyła się zabawa na cel dobroczynny, wspomniana w “Lalce” Bolesława Prusa. W latach 80. XIX w. teren wydzierżawił dyrektor Cyrku Letniego Salomonsky, niedługo potem Konstanty Kuziński, a od 1895 r. Warszawskie Towarzystwo Łyżwiarskie oraz niejaki Kożuchowski celem organizacji balów, zabaw i konkursów. U schyłku XIX-go stulecia tereny Doliny sąsiadujące z al. Ujazdowskimi przeznaczono pod zabudowę. Wytyczono al. Róż i ul. Chopina, przy której bardzo szybko powstały liczne budynki zasłaniające wnętrze Doliny Szwajcarskiej. W samej Dolinie założono tzw. Cyrk Letni, przy czym stopniowo okrajano teren samego parku – wycięto sporo drzew, zbudowano stajnie dla koni i baraki dla akrobatów. Uszczuplony ogród miał kształt nieregularnego czworoboku otoczonego zabudową. Znajdowała się w nim estrada z widownią, fontanna, a nieco dalej kawiarnie. W takiej postaci Dolina przetrwała do drugiej wojny światowej. Została całkowicie zniszczona w czasie powstania warszawskiego, ocalało jednak kilkadziesiąt starych drzew.

Po wojnie przystąpiono do odbudowy Doliny Szwajcarskiej wg projektu Zygmunta Stępińskiego, Władysława Niemirskiego i Zygmunta Hellwiga. W 1950 r. obiekt oddano do użytku mieszkańcom Warszawy. Miał on w swoich założeniach pełnić funkcję ogólnodostępnego ogródka wypoczynkowego.

Nowoprojektowany, okrągły basen wyposażono w 1950 r. w dwie rzeźby autorstwa Romana Łukijanowa – “Chłopiec z żółwiem” oraz “Chłopiec z krokodylem”, ustawione na postumentach wkomponowanych w obramienie fontanny, któremu nadano kształt schodów o czterech stopniach schodzących do niecki fontanny. Rzeźby wraz z postumentami wykonano z piaskowca. Na zachodnim krańcu Doliny zaprojektowano drugie wejście z ul. Chopina, gdzie gości witać miało małe, tryskające źródełko z kamiennego cokołu, który stanowił kompozycyjny akcent w stosunku do pseudobarokowej wazy kamiennej wazy ustawionej po stronie północno-wschodniej.

Teren wraz z zaprojektowaną małą architekturą w kształcie, jaki nadano mu w 1950 r. przetrwał do dnia dzisiejszego. W 2016 r. odsłonięto tutaj pomnik Henryka Sławika i Józsefa Antalla – obaj wsławili się tym, że w czasie II wojny światowej organizowali pomoc polskim uchodźcom (w tym Żydom), którzy znaleźli się na Węgrzech. Zostali za to pośmiertnie uhonorowani tytułem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata.

Zielono i z poszanowaniem historii

Park jest pełen zieleni – rosną tu klony, wiązy, kasztanowce i lipy. Warto zwrócić uwagę na piękny, wiekowy platan, kasztanowce czerwone i glediczję trójcierniową (od ul. Chopina). Za fontanną i przy zabytkowym poidełku zieleni się szpaler cisów. Ambasada Szwajcarii w ramach Zielonego Funduszu dla Warszawy posadziła jesienią 2021 r. klon zwyczajny (przy ogrodzeniu od strony al. Róż).

– Kompozycja założenia Doliny Szwajcarskiej jest unikalna i stanowi ważny element dziedzictwa kulturowego zarówno przed- jak i powojennej Warszawy. Park reprezentuje duże wartości historyczne i naukowe, zarówno jako przedmiot badań historii dóbr Ujazdowskich jak i przemian przestrzennych Śródmieścia Południowego. W terenie bez problemu można zidentyfikować szereg ważnych elementów kompozycji XIX-wiecznego oraz socrealistycznego założenia parkowego – podkreślił prof. Lewicki.

Zaznaczył, że obecny kształt Doliny Szwajcarskiej jest wynikową wielu burzliwych zmian na przestrzeni czasu. – Jednocześnie elementy zagospodarowania i kompozycji parkowej powstałej w latach 50. XX w. zachowane są praktycznie w całości, w związku z czym mamy w tym przypadku do czynienia z podwójnym walorem historycznym i naukowym omawianego obszaru:, jako relikt pierwotnego, XIX-wiecznego założenia ogrodowego oraz jako niemal całkowicie zachowanej, socrealistycznej kompozycji parkowej, wkomponowanej w istniejącą strukturę – dodał.

Powojenne dzieje Doliny wiążą się także z istotnymi w historii odbudowy Warszawy postaciami takimi jak: Zygmunt Stępiński, Władysław Niemirski czy rzeźbiarz Walerian Łukijanow. Za rzeźby w Dolince Szwajcarskiej otrzymał nagrodę w konkursie państwowym.

– Zachowany układ i wystrój parku świadczą o istnieniu przemyślanej i konsekwentnej kompozycji parkowej, co widoczne jest na całym obszarze historycznego założenia. Uzupełnieniem krajobrazowej kompozycji parku jest górka widokowa, fontanna z rzeźbiarskimi przedstawieniami dzieci ze zwierzętami, kamienne dekoracje architektoniczne, takie jak waza, ławka czy ozdobne ogrodzenie. Park posiada również wartości artystyczne, jako element kompozycji dzielnicy ambasad i jej ważny komponent przyrodniczy – ocenił konserwator.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Zieleń miejska
css.php
Copyright © 2024