Warszawa. Spór pomiędzy społecznikami o zieleń przy zabytkach

Warszawa. Spór pomiędzy społecznikami o zieleń przy zabytkach
MŁ/PAP
28.02.2023, o godz. 14:27
czas czytania: około 3 minut
1

Mazowiecki konserwator zabytków rozpoczął w mediach społecznościowych dyskusję na temat wprowadzania zieleni przy zabytkach. Większość organizacji społecznych poparła ten pomysł. Przeciwko jest m.in. stowarzyszenie Obrońcy Zabytków Warszawy.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

“Zabytki to przeszłość, ludzie, wydarzenia. Zieleń to życie. Międzywojenna Warszawa to zieleń i kwiaty. Przywróćmy miastu dawny blask, a współczesnym oddech. Niech będzie zdrowiej i piękniej z zabytkami w godnej oprawie” – napisał mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki.
Pod postem pojawiło się wiele pozytywnych reakcji ze strony stowarzyszeń zajmujących się ochroną zabytków.

Zieleń współgra z zabytkami

“We wszystkim wymagana jest równowaga. Zarówno rozwój, jak i dbałość o dziedzictwo nie wyklucza zieleni w przestrzeni miejskiej. Dialog w tym jest niezbędny!” – napisali Kolekcjonerzy Czasu. “Zieleń zdecydowanie współgra z zabytkami. Cieszy fakt, że to się przebija. Można powiedzieć, że ścieżki wytyczaliśmy przy okazji dyskusji, nieraz zażartych, o ulicy Środkowej!” – skomentowało stowarzyszenie Dla Pragi. O Środkowej piszą także Stołeczni Opiekunowie Zabytków.

“Zieleń w przestrzeni miejskiej jest potrzebna. Z doświadczenia wiemy, że kompromis jest możliwy do wypracowania. Tak jak wspomina stowarzyszenie Dla Pragi, przy zieleni na Środkowej bywało gorąco, jednak chęć znalezienia rozwiązania po obu stronach wzięła górę. Dyskutujmy” – napisali.

Głos w dyskusji zabrała również była generalna konserwator zabytków Magdalena Gawin. “Jestem za!!! Ktoś bardzo mądrze napisał, że zieleń współgra z zabytkami. To prawda!” – napisała.

MWKZ podziękował za liczne głosy w dyskusji. “Przypominamy, że jako Generalny Konserwator Zabytków wydała wytyczne nakazujące Wojewódzkim Konserwatorom Zabytków wprowadzanie zieleni, szczególnie na rynkach i w centrach miast. W fachowych instytucjach (np. w Narodowy Instytut Dziedzictwa) powstają zespoły, które analizują sposoby wprowadzania zieleni przy zabytkach. Dziś wiemy, że zabytki i zieleń nie muszą się wykluczać. Wcześniej pod pretekstem zasłaniania zabytków usuwano zieleń i wprowadzano betonowe nawierzchnie, zwane dzisiaj betonozą. Dotyczył to nie tylko Mazowsza, ale i Warszawy” – napisał MWKZ.

MWKZ zaproponował opracowanie katalogu miejsc, gdzie konieczne jest wprowadzenie zieleni w Warszawie. “Trzeba rozmawiać i słyszeć argumenty wszystkich” – dodał.

Nie wszyscy są zgodni – priorytet dla historii czy dla zieleni?

Nie wszyscy jednak zgadzają się z tendencją wprowadzanie zieleni za wszelką cenę. W poniedziałek pod siedzibą MWKZ odbyła się pikieta stowarzyszenia Obrońcy Zabytków Warszawy, którzy protestowali przeciwko wprowadzaniu zieleni na ulicy Chmielnej i brakiem odpowiedzi na list w tej sprawie. Obserwatorami byli mieszkańcy kamienic przy ulicy Chmielnej.

Chodzi o projekt przebudowy Chmielnej, który zakłada m.in. wymianę nawierzchni na płyty granitowe, zmianę charakteru skwerów na miejsca bardziej przyjazne dla mieszkańców oraz posadzenie szpalerów drzew. Na nasadzenia początkowo nie zgadzał się mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków, jednak zmienił zdanie i w sierpniu ubiegłego roku wydał zalecenia umożliwiające posadzenie drzew na Chmielnej.

Varsavianista Jan Sujecki, przedstawiciel stowarzyszenia OZW wyjaśnił, że historycznie na ulicy Chmielnej nigdy nie było drzew. Poza tym, jeżeli na tak wąskiej ulicy jak Chmielna zostałyby posadzone szpalery drzew, to byłby problem z przejazdem np. wozu strażackiego.

“Pomysł nasadzeń dwóch szpalerów drzew na Chmielnej oznacza więc nie tylko zniszczenie zabytkowych wartości jej układu urbanistycznego i skuteczne zasłonięcie widoku na zabytkowe pierzeje. To pierwszy krok do znacznego pogorszenia technicznego stanu znajdujących się tam budynków. Ulica całkowicie zasłoniętych zabytków, mokrych fundamentów i wilgotnych piwnic? Czy chcemy takiej Chmielnej?” – pytał Sujecki.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (1)


Gm Babice

Komentarz #232177 dodany 2023-03-13 17:05:16

Nie podobai się ta betonoza czy granitoza. A zwłaszcza nowe domy i osiedla, które niemal wszystkie są dziś w czarno-szarym kolorze i z czarnymi lub szarymi blachodachowkami i to o zgrozo nieraz błyszczącymi. Co za grobowa, drpresyjna moda. Powinny być tak jak np. w Anglii, przepisy dostosowujące styl do danego regionu czy województwa. Trzeba dbać raczej o zabytkową zabudowę, często w Polsce ,jak długa i szeroka, nie tylko murowaną, ale i drewnianą, adaptować ją przy zachowaniu stylu. Ale to trudne w tym kraju gdzie materiały drożeją a dostęp tradycyjnych materiałów, np. okien na klamki starego typu jest jak na lekarstwo...

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Zieleń miejska
css.php
Copyright © 2024