W czwartek 8 kwietnia sąd miał ogłosić wyrok w procesie, który toczy się od 2015 r., ale zdecydował o wznowieniu przewodu sądowego.
Jak poinformowała w czwartek sędzia Monika Horecka, po analizie materiału dowodowego zaistniała potrzeba pouczenia stron, o co najmniej 10 ewentualnych zmianach kwalifikacji prawnej czynu.
Prokuratura postawiła byłemu wójtowi łącznie 34 zarzuty. Dotyczą one okresu pomiędzy 2010 r., a kwietniem 2013 r. – wówczas to zatrzymano pełniącego funkcję wójta gminy Piekoszów D., a śledczy postawili mu pierwsze zarzuty.
Byłemu samorządowcowi zarzucono m.in. przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za załatwienie lub obietnicę załatwienia sprawy. Według śledczych, D. miał przyjąć 1,5 tys. euro, alkohol, i produkty spożywcze.
Część zarzutów dotyczy przekraczania uprawnień przy organizowaniu przetargów. Inne są związane z prowadzonymi przez gminę inwestycjami budowlanymi – chodzi o ich wykonywanie bez pozwoleń na budowę lub wbrew pozwoleniu, które uzyskiwał samorząd. Prokuratura oskarżyła też D. o niegospodarność w zakresie prowadzenie finansów gminy – wg wyliczeń biegłego, miał on wyrządzić gminie szkodę o wartości ok. 3 mln zł.
Prokuratura domaga się dla Tadeusza D. 10 lat więzienia i 13,5 tys. zł. grzywny, a obrona uniewinnienia. W sprawie oskarżonych jest także 12 innych osób.
To nie jedyne przewinienia byłego samorządowca. W Sądzie Rejonowym w Kielcach odpowiada także za nieodpowiednie składowanie odpadów na terenie dawnej Agromy przy ulicy Krakowskiej w Kielcach. Mogło to spowodować istotne obniżenie jakości wód podziemnych i powierzchniowych.
D. jest również oskarżony w sprawie tzw. “mafii śmieciowej”. Przedstawiono mu zarzuty związane m.in. z działaniem w zorganizowanej grupie przestępczej, popełnienie przestępstw przeciwko ochronie środowiska, w tym składowanie odpadów niebezpiecznych bez zezwolenia.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Częstochowie.
Komentarze (0)