Wyszukiwarka znajduje się na stronie segregujna5.um.warszawa.pl i zawiera ponad 400 typów odpadów. Będzie ona na bieżąco uzupełniana o nowe produkty, które zgłoszą użytkownicy.
– Wyszukiwarka powstała dzięki warszawiakom, ich pytaniom, dociekliwości oraz zaangażowaniu w dbanie o środowisko naturalne. Mam nadzieję, że będą często z niej korzystać. Chcemy, żeby wiedza o selektywnej zbiórce odpadów była łatwo dostępna, co wpłynie na lepszą jakość segregacji – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
Na stronie przedstawiono też podstawowe zasady selektywnej zbiórki odpadów czyli jak segregować i po co segregować? Mieszkańcy mogą również sprawdzić swoją wiedzę w krótkim quizie.
“#SegregujNa5!” to część kampanii informacyjnej, którą stolica prowadzi w mediach społecznościowych od prawie roku. Na temat nowych zasad segregacji można dowiedzieć się też pod hasztagiem “#RadyNaOdpady”. Jak informuje magistrat, inicjatywa spotkała się z dużym odzewem warszawiaków. Przesłali oni wiele pytań, komentarzy i sugestii związanych z troską o środowisko.
Tak sobie siedzę i kombinuję
Komentarz #29428 dodany 2019-11-10 00:15:23
Wyszukiwarka - pomysł z księżyca, a żyjemy na ziemi. Właśnie wyobrażam sobie, jak ktoś chcący na bieżąco przy pracach domowych uporządkować (posegregować) odpady, aby je potem wrzucić do właściwego kontenera na śmieci, co chwilę siada przy komputerze czy smartfonie i szuka odpowiedzi co gdzie wrzucić. A czyż nie prościej byłoby, aby we wskazanych miejscach (np. siedziby urzędów gminnych) były dostępne - za niewielką opłatą, a może za darmo - foliowe naklejki oznaczone tak samo, jak pojemniki na śmieci, z wymienionymi rodzajowo przedmiotami, które można wrzucić do pojemnika, na którym w domu naklejkę nakleimy. Wydaje się, że większość osób ma w domu różne pojemniki, do których segreguje odpady przed ich wyniesieniem na śmietnik. A może ktoś by produkował pojemniki na użytek domowy zawierające już na ściance gotową instrukcję, co do danego pojemnika można wrzucić? O ileż by to ułatwiło segregowanie odpadów. A wyszukiwarka komputerowa ... a niech sobie będzie, w końcu nikomu nie przeszkadza. Może się przyda w razie sporadycznych większych rozterek, co z jakimś fantem zrobić, aby prawidłowo go wyrzucić :-)