Akcję z pewnością wesprze całe mazowieckie PiS. – Jak tylko zrobi się trochę cieplej, wyjdziemy na miasto, rozstawimy stoliki i będziemy namawiali warszawiaków do poparcia projektu, obiecuje Maciej Maciejowski, stołeczny radny PiS, który jako pierwszy w Warszawie proponował zakaz używania foliówek.
Inicjatywa ma położyć kres darmowym reklamówkom. Właściciele sklepów będą mogli je tylko sprzedawać. Złapani na rozdawaniu toreb, zapłacą nawet 5 tys. zł kary.
źródło: Życie Warszawy
Komentarze (0)