Wiele samorządów zaczyna zabiegać o lokalizację elektrowni atomowej na swoim terenie ze względu na korzyści finansowe i miejsca pracy.
Rząd przyspiesza z programem budowy elektrowni atomowej, bo chce, aby rozpoczęła ona pracę w 2020 r. Przyspieszają też organizacje ekologiczne, które są przeciwne powstaniu elektrowni atomowej. Nie ukrywają, że chcą powtórzyć scenariusz zablokowania budowy obwodnicy Augustowa nad doliną Rospudy. Zieloni chcieliby wydać pieniądze przeznaczone na budowę elektrowni atomowej na odnawialne źródła energii.
Rząd Donalda Tuska chce wybudować w Polsce nie jedną, ale dwie elektrownie atomowe. Druga może powstać w Klempiczu w Wielkopolsce. Ostateczna decyzja, gdzie powstaną elektrownie zapadnie w 2012.
Źródło: PAP
Komentarze (0)