W oficjalnym komunikacie ZGK w Mszanie Dolnej, czytamy, że: “Ograniczenia dotyczą mieszkańców zaopatrywanych z wodociągu miejskiego przy ulicach: Leśnej (poniżej numeru 59a); Słonecznej; Rynek; Jana Pawła II; Jana Matejki; Malinowej; S. Flizaka; K. Szymanowskiego; F. Rakoczego; marszu J. Piłsudskiego (od mostu kolejowego w kierunku Limanowej); Grunwaldzkiej i Słomka. Działanie to pozwoli na odbudowanie zapasów wody w zbiornikach przy ulicy Leśnej, a to da nam możliwość dalszego ciągłego podawania wody” — wyjaśnia ZGK.
Przyczyną tej sytuacji jest ekstremalnie niski stan wody w jednym z ujęć zaopatrującym Mszanę Dolną. W efekcie, dostawy wody w wyżej wspomnianej części miasta, od godz. 22.00 są wstrzymywane, a jej powrót następuje po godz. 6.00 rano.
Napełnianie zbiorników beczkowozami
Zagład Gospodarki Komunalnej w Mszanie informuje też o uruchomieniu akcji dowozu wody beczkowozami z innych ujęć do zbiorników przy ujęciu Szklanówka.
ZGK i miejscowy magistrat ma też nadzieję, że ograniczenie dostaw wody do odbiorców spowoduje, że ujęcie i zbiorniki wody “odbudują się” na tyle, że nocne zamknięcie dostaw wody do domów potrwa tylko kilka dni.
Istnieje jednak obawa o to, że sytuacja może się pogorszyć i to na tyle, że przerwy w dostawach wody będą wprowadzone na jeszcze dłuższy okres. A skutecznym ratunkiem może być duży, trwający przynajmniej kilka dni, deszcz który zregeneruje miejscowy system wód podziemnych.
Susza doskwiera Małopolsce
W szerszym ujęciu, przyczyną wyżej opisanych niedoborów wody jest susza, która od miesięcy panuje w naszym kraju i mocno daje się we znaki mieszkańcom południowej Małopolski. W regionie tym, w wielu miejscowościach, powoli wysychają ujęcia wody. Szczególnie te położone na wzniesieniach. Jest tak dlatego, że obniżający się poziom wód gruntowych sprawia, że woda ucieka do dolin. I niestety, najgorszą pod tym względem sytuację odnotowano w Mszanie Dolnej.
Nocne przerwy w dostawach wody mocno zaniepokoiły mieszkańców Mszany Dolnej i okolic. Największe niedogodności odczuwają ci mieszkańcy, którzy pracują w systemie zmianowym, lub do późnych godzin wieczornych.
Komentarze (0)