Od dłuższego czasu tony odpadów zalegających w lesie koło Szczawna (lubuskie) spędzały sen z powiek mieszkańcom wsi. Szczególnie tym, którzy lubią przechadzki w terenie. Spacerowicze praktycznie zawsze natrafiali na wielkie dzikie wysypisko śmieci. W powietrzu roznosił się smród gnijących nieczystości. Wielu miało już tego dość. Dlatego władze gminy starały się zlikwidować problem. Wszystko wskazuje na to, że wreszcie się udało – donosi Gazeta Lubuska.
Są już zabezpieczone pieniądze na rekultywację wysypiska. Zakończyły się procedury przetargowe związane z wyłonieniem firmy, która wykona to zadanie.
Komentarze (0)