Okolice Neapolu słyną z produkcji sera wytwarzanego z bawolego mleka. Zalegające w mieście i jego okolicach śmieci doprowadziły jednak do skażenia gleby i w konsekwencji paszy dla zwierząt. Od kilku miesięcy w Neapolu nie działa bowiem system oczyszczania miasta. Ulice Neapolu zalane są tonami nieusuwanych odpadów. Wywóz śmieci w regionie Kampanii opanowała miejscowa mafia Camorra.
Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, włoski minister rolnictwa Paolo De Castro zaprzeczył, że zaśmiecenie Neapolu ma jakikolwiek związek z produkcją słynnego sera. Stwierdził również, że jest to "negatywna kampania, która może mieć poważny ekonomiczny i społeczny wpływ na postrzeganie wszystkich produktów pochodzących z Kampanii".
źródło: gazeta.pl
Komentarze (0)