Odblokować wiatraki na lądzie
Pytany, czy premier coś w tej sprawie zrobi oraz czy złożył jakieś obietnice, lider PSL ocenił, że widać, że pozycja szefa rządu “jest słaba po prostu”. “Myślę, że przychodząc do nas oczekiwał odpowiedzi na pytanie, czy opozycja, partie demokratyczne, są w stanie poprzeć jego ustawę likwidującą zasadę 10H, czyli odblokowującą wiatraki na lądzie” – dodał.
“Usłyszał, że nie tylko jesteśmy w stanie poprzez swoje ustawy, ale też ustawę rządową oraz żeby się nie oglądał na malkontentów z Solidarnej Polski, którzy blokują od miesięcy tańszy prąd dla Polaków. Bo to jest tańszy prąd w efekcie” – podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Będzie wniosek o poszerzenie porządku obrad
“Na najbliższym posiedzeniu Sejmu zgłosimy wniosek, by poszerzyć porządek obrad o nasz projekt, ale też o projekt rządowy” – zapowiedział. Kolejne posiedzenie Sejmu odbędzie się w przyszłym tygodniu (13-14 grudnia).
Na pytanie, czy premier obiecał, że Sejm zajmie się szybko projektem ustawy wiatrakowej, Kosiniak-Kamysz odparł, że szef rządu “powiedział enigmatycznie, że będzie przyspieszał te prace”. “Na pewno wysłał też sygnał do Brukseli, że rozmawia z partiami opozycyjnymi, by spełniać kamienie milowe. To ważne dla nas” – podkreślił.
Premier Morawiecki powiedział podczas posiedzenia zespołu, że dyskusje w ramach jego obozu politycznego ws. ustawy 10H zakończyły się. “Mogę się zobowiązać, że (ustawa ta -PAP) będzie procedowana szybciej niż dotąd” – podkreślił. Dodał, że rząd chce szybko wyjść z ustawą ws. ułatwień instalowania OZE przez firmy.
Ustawa 10H – jeden z kamieni milowych do uruchomienia KPO
Ustawa wiatrakowa, inaczej zwana 10H, jest jednym z 37 kamieni milowych, które Polska ma zrealizować, aby spełnić wymogi wynikające z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności, by uruchomić środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
Przepisy projektowanej przez rząd nowelizacji zakładają, że lokalne społeczności będą mogły zdecydować o zasadach lokalizowania nowych inwestycji dotyczących lądowych elektrowni wiatrowych. Dotyczyć to będzie także dalszego rozwoju budownictwa mieszkalnego w sąsiedztwie tych elektrowni. Jednocześnie przepisy gwarantują mieszkańcom gmin, które zdecydują się uwolnić lokalizację okolicznych terenów pod zabudowę nowej infrastruktury wiatrowej, maksymalizację bezpieczeństwa eksploatacji tej infrastruktury. Ponadto, inwestorzy są zobowiązani do wykorzystania najnowszych technologii, co minimalizuje oddziaływanie elektrowni na środowisko.
Utrzymana ma zostać także podstawowa zasada lokalizowania nowej elektrowni wiatrowej, zgodnie z którą taki obiekt może powstać wyłącznie na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP). Obowiązek sporządzenia MPZP lub jego zmiany na potrzeby inwestycji będzie jednak dotyczyć obszaru prognozowanego oddziaływania elektrowni wiatrowej, a nie jak dotąd obszaru wyznaczonego zgodnie z zasadą 10H (tj. dla obszaru w promieniu wyznaczonym przez odległość równą dziesięciokrotności całkowitej wysokości projektowanej elektrowni wiatrowej do zabudowy mieszkaniowej).
Komentarze (0)