Akcje zbierania podpisów pod pozwem zbiorowym przeciwko Wodom Polskim prowadzą przedsiębiorcy z gmin Lewin Brzeski i Nysa, którzy uważają, że z powodu niewłaściwego postępowania PGW WP doszło do zalania ulic w Nysie oraz blisko 90 proc. powierzchni gminy Lewin Brzeski.
Brak lub błędne decyzje
Jak poinformował Urząd Miasta Lewin Brzeski, pozew ma udowodnić, że brak lub błędne decyzje ze strony Gospodarstwa Wodnego doprowadziły do zalania miast i wsi z terenu województwa opolskiego.
– Wiele osób z naszej gminy, czyli przedsiębiorców, rolników zostało u nas poszkodowanych i chcemy po prostu rekompensaty tego, co żeśmy stracili – wyjaśnia Radosław Kochler, jeden z inicjatorów akcji zbiórki podpisów pod pozwem sądowym. – Na dzień dzisiejszy państwo nie gwarantuje tego, gwarantuje tylko odbudowę, a gdzie jeszcze do tego dochodzi całe mienie, dobytek, który żeśmy stracili? I nie jest to uwzględniane w ogóle w żadnej kalkulacji – dodaje rozżalony mieszkaniec gminy Lewin Brzeski.
Odpowiedź PGW Wody Polskie
Jak wyjaśnia burmistrz Lewina Brzeskiego Artur Kotara, Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie najprawdopodobniej doprowadziło do przepływu nadmiernej ilości wody na Nysie Kłodzkiej, w wyniku czego wały chroniące miasto nie mogły zatrzymać napływającej fali.
W odpowiedzi na te zarzuty Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie zwróciło uwagę na to, że do Nysy Kłodzkiej przez jaz Lewin Brzeski swoje wody odprowadzają także inne cieki, a sytuację w okresie powodzi dodatkowo pogorszyła tzw. cofka z rzeki Odry, która dotarła aż do Lewina Brzeskiego.
Do Lewina Brzeskiego dołączyła Nysa
Dokumenty z Lewina Brzeskiego już trafiły do prawników. Decyzję o złożeniu pozwu przeciwko Wodom Polskim podjęli też mieszkańcy z Nysy.
W czwartek (14 listopada br.), Piotr Czuczman, organizator akcji zbierania podpisów na terenie miasta i gminy Nysa, poinformował o tym, że w Nysie i okolicznych miejscowościach zebrano 1,2 tysiąca podpisów.
– W sumie mamy więc blisko trzy tysiące podpisów – wyjaśnia Piotr Czuman. – Kolejnym krokiem będą konsultacje z trójką prawników, którzy zgodzili się prowadzić naszą sprawę pro bono, a następnie opracujemy dalszy plan działania. Oczywiście, będziemy informowali wszystkich zainteresowanych o postępach w sprawie – podsumowuje organizator akcji.
Przypomnijmy, że powodziowa dotarła do gminy Lewin Brzeski 16 września br i zalała blisko 90 procent miasta. W wyniku powodzi na terenie gminy pojawiły się problemy z łącznością telefoniczną. Obecnie w gminie trwa szacowanie strat i likwidacja zniszczeń. Samorząd zamówił 24 kontenery mieszkalne, w którym mieszkańcy gminy mogą mieszkać na czas remontu i osuszenia swoich domów.
Komentarze (0)