Reklama

AD1A PTAK GARDEN WARSAW EXPO [19.11-19.12.24]

7 tys. rur wlewa do rzek nie wiadomo co i od kogo

7 tys. rur wlewa do rzek nie wiadomo co i od kogo
PU
02.11.2021, o godz. 14:03
czas czytania: około 4 minut
0

Jak wynika ze spisu dokonanego przez Wody Polskie, ścieki, wody opadowe i roztopowe odprowadza do polskich rzek aż 20 tysięcy różnych rur. Z tego prawie jedna trzecia nie ma stosownych pozwoleń wodnoprawnych lub nie można ustalić właściciela. Nie wiadomo też, co one do rzek wpuszczają. Wody Polskie chcą to sprawdzić i liczą na pomoc samorządów, ale ich kompetencje w tym zakresie są ograniczone.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1 Regionalne Leszno [05.11 – 25.11.2024]

Polskie rzeki niestety nie należą do najczystszych w Europie. Raport Europejskiej Agencji Środowiska podaje, że niemal 40% wód powierzchniowych w UE ma dobry lub bardzo dobry stan. Tymczasem według danych Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska tylko w przypadku 10% rzek w Polsce ich potencjał ekologiczny jest bardzo dobry lub dobry. W przypadku 60% umiarkowany, a 30%. słaby lub zły, a wpływ na jakość wód w Polsce ma ich skażenie biogenami rolniczymi, ściekami przemysłowymi i bytowymi. Duży odsetek zanieczyszczeń to także różnego typu odpady oprowadzane wprost do rzek.

Ile ścieków wpływa do rzek

Problemem było i to, że Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, do którego obowiązków należy troska o dobry stan wód, nie miało wiedzy dotyczącej liczby i lokalizacji czynnych i nieczynnych urządzeń wodnych służących do odprowadzania do rzek ścieków lub wód opadowych i roztopowych zlokalizowanych m.in. w skarpach rzek.

– Oczywiście punktowe kontrole były wykonywane, ale to jest pierwsza taka kompleksowa analiza i spis z natury. Chodzi nam o systemowe działania – wylicza Sergiusz Kieruzel, rzecznik Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Taka ekspertyza została wreszcie przeprowadzona, a wnioski z niej płynące są przerażające. Na razie zidentyfikowano 20 301 wylotów do rzek. To rury ściekowe, przelewy burzowe, kanalizacja. Nawet 30% takich rur działa bez odpowiedniego pozwolenia lub nie jest możliwe ustalenie ich właściciela (6273 – nie ma stosownych pozwoleń wodnoprawnych, 692 – nie wiadomo, kto jest właścicielem wlotu). W trakcie kontroli wykryto m.in. na jednej z prywatnych posesji dwie rury nałożone na siebie. Pierwsza, bardziej widoczna była nieczynna, a pod nią, pod warstwą darni i deską usytuowana była druga rura wykorzystywana do rzutów do rzeki.

Rura jest, właściciela brak

Na podstawie zebranych informacji Wody Polskie rozpoczęły kontrole podmiotów, które posiadają urządzenia wodne i w przeszłości dysponowały pozwoleniami wodnoprawnymi..
Zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy „Prawo wodne”, właściciel – podmiot korzystający z wód powinien legitymować się zarówno stosownym pozwoleniem wodnoprawnym na korzystanie z wód, jak i uregulowaną kwestią wykonania samego urządzenia wodnego. Przepisy prawa dopuszczają możliwość likwidacji takiego urządzenia przez Wody Polskie na koszt właściciela. Ale w niektórych przypadkach może to okazać niemożliwe lub poważnie utrudnione

– Z uwagi na to, że część wylotów znajduje się w wałach przeciwpowodziowych, ich pochopne, niefachowe usunięcie może zwiększać zagrożenie powodziowe, a może nawet doprowadzić do tragedii – mówi Sergiusz Kieruzel.

Celem obecnych działań Wód Polskich jest zmobilizowanie potencjalnych właścicieli do legalizacji urządzeń wodnych. Zgodnie z przepisami prawa właściciel, który nie posiada pozwolenia wodnoprawnego na wykonanie urządzenia wodnego, ma możliwość jego legalizacji. Jeżeli właściciel wykonanego nielegalnie urządzenia wodnego nie złożył wniosku o jego legalizację, właściwy organ Wód Polskich nakłada obowiązek likwidacji urządzenia. Wody Polskie zapowiadają też, że będą informować inspektoraty ochrony środowiska, a adekwatnie do ustaleń, w części spraw będą one kierowane na drogę postępowania w sprawach wykroczeń (do 500 zł).  Oporni muszą się też liczyć z większymi karami administracyjnymi nakładanymi na przedsiębiorców przez wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska. Te mogą sięgać nawet setek tysięcy złotych.

Liczą na samorządy

Kolejnym problemem jest fakt, że Wody Polskie nie posiadają kompletnej dokumentacji, która rura czyją jest własnością. Nie mają też uprawień, aby samodzielnie przeprowadzać kontrole np. na gruntach prywatnych. Dlatego dobrze by było, aby do działań włączyły się gminy, starostwa oraz województwa, w celu pozyskania niezbędnych informacji.

– Aby przeprowadzić taką kontrolę musimy prosić policję. Liczymy, że samorządy zwiększą nadzór i dokonają samoweryfikacji swoich podwórek czy gminnych jednostek organizacyjnych, przedsiębiorstw wodnokanalizacyjnych, przedsiębiorstw komunalnych i około komunalnych. Na przykład, we Wrocławiu okazało się, że 21 rzutów burzowych nie miało pozwolenia wodnoprawnego. Liczymy też na pomoc samorządów w ustaleniu do kogo należy konkretny wlot, bo samorządy mają dużą wiedzę na swoim terenie – mówi rzecznik prasowy Wód Polskich.

Tyle, że samorządy mają ograniczone kompetencje jeśli chodzi o sprawy wodnoprawne. Starostowie na przykład mają co do zasady jedynie częściowy nadzór nad spółkami wodnymi. Nie mają natomiast kompetencji do podejmowania „twardych” działań.

– Oczywiście będziemy współpracować z Wodami Polskimi, ale to będzie bardziej luźna współpraca, polegająca na wymianie informacji. Co do konkretnych przykładów, to nie znając szczegółów trudno mi się do nich odnosić. Niewykluczone, że zdarzają się niezgodności stanu faktycznego ze stanem prawnym, ale trzeba pamiętać o tym, iż zarówno „stare”, jak i „nowe” przepisy „Prawa wodnego” nigdy nie były zaliczane do najbardziej intuicyjnych, łatwych do stosowania ustaw, czego dowodem jest bogate orzecznictwo sądów administracyjnych w tym obszarze – mówi Bartłomiej Zydel, ekspert działu monitoringu prawnego i ekspertyz w biurze Związku Powiatów Polskich.

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

AD3B WK BDO OSADY ŚCIEKOWE WBINAR [19.11-28.11.24]

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.
Reklama

AD1B BDO zamknięcie roku [14.10-22.11.24]

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Woda i ścieki
css.php
Copyright © 2024