– Żeby to osiągnąć, potrzebne są nowe procesy przemysłowe. Zobowiązaliśmy się, że w tym roku nasz budżet badawczo-technologiczny wzrośnie o 25 proc. – mówi cytowany w dzienniku John Blanchfield, dyrektor marketingu technicznego w Airbusie.
W styczniu ubiegłego roku firma, jako pierwszy producent samolotów na świecie, otrzymała środowiskowy certyfikat ISO:14001. Pracuje obecnie nad lotniczym biopaliwem i koncepcją wytwarzania energii bez zanieczyszczeń. Badania nad paliwami alternatywnymi producent samolotów prowadzi wspólnie z takimi firmami, jak Shell, Rolls-Royce czy Qatar Petroleum. W przyszłości Airbus zamierza uzyskać rentowne paliwo z takich źródeł jak odpady czy algi hodowlane (BTL – biomass to liquids).
– Algi nie potrzebują zbyt dużo wody, ale światła. Dlatego można je hodować np. na pustyni. Do 2015 r. zamierzamy wyhodować algi, które mogłyby zaspokoić nasze energetyczne potrzeby transportowe. Najpóźniej od 2025 r. chcemy wytwarzać z nich paliwo – zapowiada John Blanchfield.
źródło: Puls Biznesu
Komentarze (0)