Inwentaryzacja trwa od kilku miesięcy i do tej pory prowadzona była na terenie Starego Miasta, Grzegórzek, Krowodrzy, Dębnik i Zwierzyńca. W sumie inspektorzy doliczyli się 2,5 tysiąca szyldów, z czego ok. połowa wymaga legalizacji lub usunięcia. Dla przykładu tylko na terenie Krowodrzy, Zwierzyńca i ul. Karmelickiej w pasach drogowych zinwentaryzowano 656 reklam, spośród których 258 było samowolą.
Rekordów jest więcej. Na jednej z kamienic przy ul. Długiej naliczono aż… 50 tabliczek reklamowych. To oznacza, że inspektorzy ZIKiT tylko w tym przypadku musieli poprzez administratora budynku dotrzeć do blisko 40 przedsiębiorców zlecających ustawienie reklamy.
– Z każdym z reklamodawców kontaktowaliśmy się osobiście i uświadamialiśmy na czym polega problem. Nie chodziło o nakładanie kar, a o współpracę. I w wielu przypadkach reklamy zostały zdjęte lub dotarły do nas wnioski o ich legalizację – mówi Michał Gołębiowski z ZIKiT.
Działania ZIKIT współgrają z uchwałą o Parku Kulturowym, ponieważ obejmują pasy drogowe sąsiadujące z terenem ścisłego centrum. Chodzi o to, żeby nie było dysproporcji między obszarem już uporządkowanym dzięki Parkowi Kulturowemu, a najbliższą okolicą, która też stanowi wizytówkę miasta.
Impulsem do działań kontrolnych ZIKIT była z pewnością tzw. ustawa krajobrazowa. Jednym z jej zapisów jest podwyższenie kar za nielegalne reklamy, które będą wynosić czterdziestokrotność opłat reklamowych ustalanych przez gminy.
Inwentaryzacja prowadzona przez ZIKIT będzie kontynuowana w pozostałych dzielnicach Krakowa.
Komentarze (0)