Przedsiębiorcy razem przeciw in house w odpadach

Za wprowadzeniem zamówień in-house opowiadają się organizacje samorządowe: Związek Miast Polskich, Związek Gmin Wiejskich RP, czy Ogólnopolskie Porozumienie Organizacji Samorządowych. Ale na drugim biegunie są przedsiębiorcy skupieni wokół ZPGO, czy Polskiej Izby Gospodarki Odpadami. Negatywne stanowisko wobec proponowanych zapisów dotyczących wyłączeń od procedury przetargowej dla spółek samorządowych zajęły także Sekcja Krajowa Pracowników Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej NSZZ „Solidarność”, Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” oraz Konfederacja Lewiatan.

– Projekty te są poważnym zagrożeniem nie tylko dla przedsiębiorców, ale także dla konsumentów, dla których monopol oznacza dyktat świadczeniodawcy, a zatem konieczność ponoszenia zwiększonych obciążeń z tytułu renty monopolistycznej – uważają przedstawiciele ZPGO, którzy apelują do firm działających w branży gospodarki odpadami o podpisywanie petycji do Marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego oraz Wicepremiera – Ministra Rozwoju Mateusza Morawieckiego. W petycji domagają się rozpatrzenia i uwzględnienia społecznych skutków ewentualnego wprowadzenia części proponowanych rozwiązań w ramach  planowanych zmian ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (projekt grupy posłów PSL) oraz Prawa zamówień publicznych (projekt skierowany przez Ministra Rozwoju do konsultacji publicznych): „Projekty te postulują likwidację obowiązkowych przetargów na rynku odbierania i zagospodarowania odpadów komunalnych, który jest obsługiwany obecnie w ok. 60% przez firmy prywatne. Na mocy tych przepisów, wprowadzających tzw. zamówienia in house, spółki gminne po 25 latach odzyskiwałyby monopol na prowadzenie działalności w zakresie gospodarki odpadami eliminując z rynku spółki prywatne” – czytamy w petycji.

ZPGO podkreśla, że likwidacja takich przedsiębiorstw oznaczałaby pozbawienie źródła dochodów dla około 15 tysięcy pracowników tych firm i ich rodzin. „Dlatego – występując w obronie naszych miejsc pracy – apelujemy do Pana Marszałka i Pana Premiera o powstrzymanie tak niekorzystnych zmian dla całego sektora niepublicznych przedsiębiorstw gospodarki odpadami”.