Nowosielska na stanowisko dyrektora generalnego GDOŚ została nominowana przez szefa resortu środowiska ministra Jana Szyszkę. Szyszko w rozmowie z TVN24 stwierdził, że decyzja została podjęta na podstawie “kryteriów merytorycznych”.
Wcześniej Beata Nowosielska związana była z Ministerstwem Środowiska. W resorcie zajmowała stanowisko dyrektora departamentu edukacji i komunikacji. W kwietniu tego roku zrezygnowała z pracy w ministerstwie.
Decyzję o odejściu Nowosielskiej poprzedził wpis w serwisie Facebook jej autorstwa i związana z nim fala negatywnych opinii. – Powitanie dla Tuska? Kajdanki i szubienica – napisała 15 kwietnia Nowosielska.
21 kwietnia resort opublikował oświadczenie, w którym poinformowano, że dyrektor departamentu edukacji “złożyła rezygnację z pełnionych funkcji”. Nowosielska przeprosiła, tłumacząc, że opublikowała wpis pod wpływem emocji.
We wrześniu urzędniczka została zatrudniona w GDOŚ jako wicedyrektor biura. Do zatrudnienia Beaty Nowosielskiej odniósł się wówczas Krzysztof Lissowski, Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Tłumaczył, że to on zdecydował o powołaniu jej na stanowisko i brał pod uwagę kryteria merytoryczne.
– Warunek posiadania nieposzlakowanej opinii jest klauzulą generalną, która musi ulegać każdorazowej konkretyzacji. Osobisty wpis na prywatnym koncie portalu społecznościowego nie może okazać się podstawowym kryterium podejmowanych przeze mnie decyzji kadrowych – napisał w oświadczeniu dla Oko.press Lissowski.
– Pani Beata Nowosielska popełniła błąd – wyraziła jednak ubolewanie za swoje zachowanie, dokonała stosownych przeprosin, a także podała się do dymisji. W mojej ocenie należy to uznać za przejaw uczciwości, godnego i honorowego zachowania – dodał.
Beata Nowosielska z wykształcenia jest socjologiem. Ukończyła także m.in. studia podyplomowe z polityki ochrony środowiska – ekologia i zarządzanie.
organoleptycznie
Komentarz #8444 dodany 2017-11-17 15:03:53
jeśli córki są dla niej całym światem, to na robotę już czasu nie będzie. Jak znajduje czas na studia i naukę trzech języków? Czy ta Pani włada czasem? A poważnie. Resort Szyszki to katastrofa.