Listę zdymisjonowanych wiceministrów podała w poniedziałek rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. Przed nią przemawiał premier Mateusz Morawiecki, który zapewniał, że nie chodzi o zmiany personalne ani polityczne, ale o usprawnienie pracy rządu.
Wśród odwołanych wiceministrów związanych z branżą ochrony środowiska znaleźli się:
- Paweł Sałek (Ministerstwo Środowiska);
- Jerzy Materna (Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej);
- Andrzej Piotrowski (Ministerstwo Energii);
- Piotr Woźny (Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii).
– Zmiany, które przed chwilą ogłosiliśmy, to początek, zgodnie z zapowiedziami premiera Morawieckiego wprowadzamy nowy model zarządzania. Administracja rządowa, która dotrzymuje słowa, obietnice zrealizuje – powiedziała rzeczniczka rządu po ogłoszeniu nazwisk zdymisjonowanych ministrów.
“Minister od smogu” odwołany
Paweł Sałek w rządzie Prawa i Sprawiedliwości odpowiadał przede wszystkim za kwestie związane z klimatem i polityką klimatyczną. Z kolei Piotr Woźny w powołanym na początku 2018 r. nowym resorcie przedsiębiorczości i technologii miał kierować pracami związanymi z ochroną powietrza. W mediach opisywano go jako “ministra od smogu”.
Według ekologów dymisja Woźnego może być zagrożeniem dla zapoczątkowanych już działań antysmogowych. – Jesteśmy zaniepokojeni odwołaniem Piotra Woźnego, wiceministra Przedsiębiorczości i Technologii oraz pełnomocnika rządu ds. czystego powietrza, odpowiedzialnego za koordynację działań wszystkich resortów w celu poprawy jakości powietrza w Polsce. W naszej opinii decyzja premiera Morawieckiego grozi osłabieniem, a być może nawet zamrożeniem działań polskiego rządu na rzecz walki ze smogiem – mówią przedstawiciele fundacji ClientEarth.
Odwołani ministrowie pozostaną w rządzie?
Rzecznik rządu zastrzega jednak, że dymisja wiceministrów niekoniecznie musi oznaczać koniec ich pracy dla rządu. – Zmienia się funkcja, ale nie zawsze osoba do koordynowania działań – wyjaśniła Kopcińska.
Komentarze (0)