Do przetargu zgłosiło się trzech oferentów. W grudniu 2018 r. oferta konsorcjum Stadler Polska i Solaris Tram została odrzucona ze względu na terminy niezgodne z wymaganiami stawianymi przez spółkę Tramwaje Warszawskie. Propozycja kolejnego producenta – Pesa – przekroczyła kwotę zakładaną przez zamawiającego.
Wartą ponad 1,85 mld zł ofertę złożyła za to koreańska firma Hyundai Rotem Company. Nowe pojazdy będą obsługiwały trasy prowadzące do Wilanowa, na Gocław i na Białołękę. Zwycięzca dostarczy 123 wagony (w podstawowej wersji zamówienia) i 90 wagonów (w ramach opcji).
Dostawy rozpoczną się w ciągu 22 miesięcy od podpisania umowy. Pierwsze tramwaje w ramach zamówienia podstawowego Hyundai ma dostarczyć do końca października 2022 r. Dodatkowe 90 (w ramach opcji) ma dotrzeć do końca października 2023 r.
– Będziemy konsekwentnie rozwijać sieć linii tramwajowych. Dlatego też do ich obsługi potrzebujemy nowych wagonów. Skalę przedsięwzięć stołecznego samorządu dobrze oddaje wielkość rozstrzygniętego właśnie przetargu. Jest to aż 213 wagonów o różnej konfiguracji. Wszystkie są niskopodłogowe, zgodnie z założeniem, że Warszawa jest dla wszystkich – powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
W związku ze specyfiką poszczególnych tras Tramwaje Warszawskie zdecydowały się na zakup wagonów o dwóch długościach, w wersji jedno- i dwukierunkowej. Tramwaje będą niskopodłogowe, klimatyzowane, wyposażone w monitoring oraz system informacji pasażerskiej. Mają obsługiwać na już istniejących oraz nowo budowanych liniach.
Czy potrzebujemy pracowników z Koreii?
Komentarz #15984 dodany 2019-02-11 10:13:50
A Ty podatniku chciałbyś wesprzeć Polskich przedsiębiorców, polski przemysł i polskich pracowników... Po Łodzi która wydała pieniądze na japońskie autobusy ISUZU przyszła kolej na Warszawę która wspiera koreańskich przedsiębiorców, koreański przemysł. Teraz czas na emigrację pracowników do Koreii, bo w Polsce zakłady przez taką krótkowzroczną politykę będą upadać.