Fundusz Niskoemisyjnego Transportu (FNT) powstał na podstawie ustawy z 6 czerwca 2018 r. o zmianie ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw. Jego zadaniem jest finansowanie projektów związanych z rozwojem elektromobilności oraz transportem opartym na paliwach alternatywnych.
Są nowe warunki wsparcia
Dotychczasowe rodzaje zachęt wspierających rozwój elektromobilności w Polsce były mało efektywne. W obecnej propozycji, maksymalna wysokość wsparcia dla pojazdu elektrycznego kategorii M1 (pojazdy osobowe, posiadające nie więcej niż 8 miejsc siedzących oprócz kierowcy), ma wynosić 30 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, przy czym nie więcej niż 36 tys. zł na jeden pojazd. Pojazdy kategorii M1, zasilane gazem ziemnym, dostaną do 20 tys. zł, zaś wodorem do 100 tys. zł.
Podobnie jak w projekcie rozporządzenia Ministra Energii w sprawie szczegółowych warunków udzielania oraz rozliczania wsparcia udzielonego osobom fizycznym nieprowadzącym działalności gospodarczej, wprowadzono górny limit cenowy w wysokości 125 tys. zł (netto dla przedsiębiorców) dla pojazdów kategorii M1. Wsparcie obejmie zatem więcej modeli pojazdów elektrycznych niż w przypadku osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej.
Maksymalna wartość wsparcia dla pojazdów elektrycznych z kategorii N1 oraz M2 (pojazdy dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t oraz pojazdy do przewozu osób posiadające ponad 8 miejsc oprócz siedzenia kierowcy i dopuszczalnej masie całkowitej do 5 t) ma wynosić 30% kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, przy czym nie więcej niż 70 tys. zł, zaś w przypadku pojazdów napędzanych gazem ziemnym kategorii M2 oraz N1 – 30% kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, przy czym nie więcej niż 30 tys. zł.
Na podstawie zmodyfikowanego projektu, maksymalna wartość wsparcia dla pojazdów z kategorii N2 (pojazdy dostawcze lub ciężarowe o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t lecz nieprzekraczającej 12 t) w przypadku pojazdu elektrycznego wyniesie 30 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, przy czym nie więcej niż 150 tys. zł, natomiast w przypadku pojazdu napędzanego gazem ziemnym – 30 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, nie więcej niż 35 tys. zł. Pojazdy elektryczne kategorii N3 (ciężarówki o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 t) mają zostać objęte wsparciem na poziomie 30 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, przy czym nie więcej niż 200 tys. zł, zaś pojazdy napędzane gazem ziemnym kategorii N3 – 30 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, nie więcej niż 100 tys. zł.
Wsparcie otrzymają też pojazdy kategorii L (motorowery, motocykle, czterokołowce) w wysokości 30 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, przy czym nie więcej niż 5 tys. zł.
Środki dla komunikacji miejskiej
W przypadku transportu publicznego wsparcie sięga 55 proc. kosztów, ale nie więcej niż 1,045 mln zł, w przypadku trolejbusu 45 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, przy czym nie więcej niż 720 tys. zł na jeden trolejbus, w przypadku autobusu napędzanego sprężonym gazem ziemnym (CNG) – 15 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, nie więcej niż 150 tys. zł na jeden autobus. Z kolei autobusy napędzane skroplonym gazem ziemnym (LNG) mają 15 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, nie więcej niż 150 tys. zł na jeden autobus, a autobusy wodorowe – 55 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, nie więcej niż 2 mln zł na jeden autobus.
Dofinansowanie do rozbudowy infrastruktury paliw alternatywnych nie uległo zmianom. Dopłata do stacji ładowania normalnej mocy wyniesie do 25,5 tys. zł, dużej mocy do 150 tys. zł, a jeżeli infrastruktura ma służyć do ładowania środków publicznego transportu zbiorowego – do 240 tys. zł. W przypadku infrastruktury wsparcie nie może przekraczać 50 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem. Zmiany objęły w tym przypadku infrastrukturę ładowania środków publicznego transportu zbiorowego – pierwotnie w tym przypadku wsparcie nie mogło przekraczać 80% kosztów. W przypadku stacji CNG ma wynosić do 750 tys. zł, LNG do 1,2 mln zł, a wodoru – do 3 mln zł.
Komentarze (0)