– Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych nakłada konkretne obowiązki na jednostki samorządu terytorialnego. Już w 2022 r. gminy i powiaty powyżej 50 tys. mieszkańców powinny posiadać we flocie użytkowanych pojazdów przynajmniej 10 proc. samochodów elektrycznych. Podobne wymogi dotyczą świadczenia usług komunikacji miejskiej oraz innych zadań własnych gminy. Docelowo, co najmniej 30 proc. pojazdów będzie musiało być zero- lub niskoemisyjna. Ponadto w gminach rozwijać się ma infrastruktura ładowania EV – mówi Maciej Mazur z PSPA.
Dlatego polskie samorządy wykazują coraz większe zainteresowanie inwestycjami w elektromobilność. Z badania PSPA “Barometr Nowej Mobilności 2019/20” wynika, że 87 proc. jednostek samorządu terytorialnego potwierdziło rozwój floty e-samochodów wykorzystywanych w ramach wykonywania zadań publicznych (40 proc. w perspektywie roku i 47 proc. w perspektywie trzech lat).
– 81 proc. polskich gmin twierdzi, że w ciągu trzech lat flota elektrycznych autobusów miejskich zostanie powiększona, z czego 31 proc. w perspektywie jednego roku – mówi Jan Wiśniewski z Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych.
87 proc. badanych gmin posiada już ogólnodostępne punkty ładowania na swoim terenie. Samorządy zdecydowanie opowiadają się też za ich dalszym rozwojem – inwestycje takie planuje 80 proc. z nich, z czego 53 proc. w perspektywie jednego roku.
Komentarze (0)