Zmiany proponowane przez Ministerstwo Klimatu zapowiadał w piątek wiceminister Jacek Ozdoba.
Jak czytamy w projekcie datowanym na 21 marca, w przypadku braku na obszarze województwa technicznych i organizacyjnych możliwości unieszkodliwiania odpadów wytwarzanych w związku z przeciwdziałaniem COVID-19 innych niż odpady medyczne o właściwościach zakaźnych, wojewoda może wydać polecenie dotyczące gospodarowania odpadami organom administracji rządowej działającym w województwie i państwowym osobom prawnym, organom samorządu terytorialnego, samorządowym osobom prawnym oraz samorządowym jednostkom organizacyjnym nieposiadające osobowości prawnej a także osobom prawnym i jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej oraz przedsiębiorców.
Te ruchy wojewoda podejmuje w drodze decyzji administracyjnej, a jego polecenie podlega natychmiastowemu wykonaniu, z chwilą jego doręczenia lub ogłoszenia oraz – jak zaznaczono – nie wymaga uzasadnienia.
Bez selektywnej zbiórki, bez przetwarzania
W przypadku odpadów komunalnych polecenie wojewody może dotyczyć przekazywania niesegregowanych (zmieszanych) odpadów komunalnych do innych instalacji niż instalacje komunalne zapewniające przetwarzanie. Opady będą mogły trafić do składowania lub termicznego przekształcania bez (jakichkolwiek lub określonych) wstępnych procesów przetwarzania.
Wojewoda może, w drodze zarządzenia, zmienić lub wyłączyć wymagania dotyczące selektywnego zbierania odpadów komunalnych, określone w regulaminie utrzymania czystości i porządku w gminie oraz w przepisach wydanych na podstawie ustawy o u.c.p.g.
Opady komunalne nie trafią do sortowni? Klaster chce składowania lub spalania
W przypadku wydania zarządzenia wojewody, na obszarze województwa lub jego części, których zarządzenie dotyczy, nie będzie stosowane wymagania dotyczące selektywnego zbierania odpadów komunalnych określonych w ustawie o u.c.p.g.
Komentujący tę propozycję prawnicy zaznaczają, że polecenie wojewody określa podmiot lub podmioty zobowiązane do gospodarowania odpadami, a także miejsce, dopuszczoną metodę i warunki unieszkodliwiania (także transportu i magazynowania odpadów przed ich przetworzeniem), obowiązek prowadzenia ilościowej i jakościowej ewidencji odpadów w postaci papierowej, o ile nie ma możliwości prowadzenia tej ewidencji za pośrednictwem BDO oraz okres obowiązywania polecenia.
Sporo pytań na gorąco
Specjaliści z branży gospodarki odpadami na gorąco zgłaszają swoje wątpliwości i zastanawiają się np. czy decyzje wojewody będą podejmowane z uwzględnieniem konkretnych instalacji, gmin i dawnych regionów. Pojawiają się także pytania, kto poniesie koszty większych ilości odpadów trafiających na składowiska, skoro opłata marszałkowska nadal obowiązuje.
Ich wątpliwości dotyczą także arbitralnego charakteru decyzji. Nie wszyscy wiedzą na czyj wniosek wojewoda miałby ją podjąć i w jakim trybie. I wreszcie: czy wojewoda będzie mógł wskazać instalację na obszarze danego województwa czy całego kraju?
Część komentujących uważa pomysł ministerstwa za rozmywanie odpowiedzialności. Nie do końca wiadomo bowiem, kto ma podjąć decyzję czy odpady można bezpiecznie sortować czy też nie, i jakie kryterium stosować: liczbę osób w danym rejonie przebywających na kwarantannie a może liczbę zgonów spowodowanych koronawirusem? Specjaliści uważają, że brak takich wytycznych i odgórnych procedur zablokuje lub przynajmniej opóźni wydawanie konkretnych decyzji.
Pełny wykaz proponowanych zmian w ustawie o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz
wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw dostępny jest TUTAJ.
Kotłowy
Komentarz #48215 dodany 2020-03-23 10:20:45
Ale jak to zrobić, zero się komuś pomyliło z symbolem stopnia. Jak to zostanie w ustawie to...nigdzie nie będzie można takiej temperatury osiągnąć. Spalanie odpadów przez ich utlenianie w temperaturze nie niższej niż 8500C;