Przewoźnikowi grozi co najmniej 32 tys. zł grzywny jaką może nałożyć urząd celno-skarbowy, ale na tym nie koniec. Jeszcze wyższe kary finansowe grożą ze strony Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Nielegalny transport odpadów? Wśród konsekwencji nie tylko kary finansowe
„Dokumenty zostały także przekazane do Prokuratury Rejonowej w Słubicach. Zgodnie z Kodeksem karnym nielegalny wwóz odpadów do naszego kraju jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 5 lat” – powiedziała Markowicz.
Niezbędnik odpadowy oraz SENT w 2022 r. Ostatni moment na rejestrację!
Z Niemiec do Niemiec ale przez Polskę
Tira wyładowanego ziemią zmieszaną z odpadami z tworzyw sztucznych, szkła i materiałów tekstylnych funkcjonariusze zatrzymali w okolicach dawnego przejścia granicznego w Świecku. Kontrola dokumentów wskazywała, że transport miał jechać od jednej z niemieckich firm do drugiej, też w Niemczech, z tym, że przez Polskę.
„Przewożenie takich odpadów pomiędzy krajami UE wymaga jednak specjalnych warunków. Pojazd musi posiadać tzw. geolokalizator, a sam transport winien być oznakowany i zgłoszony do systemu SENT. W tym przypadku przewoźnik nie spełnił żadnego z tych warunków” – dodała Markowicz.
Komentarze (0)