Bezpieczeństwo danych a zawartość worków
Pogląd, że śladów naszej tożsamości można szukać w odpadach na pewno nie jest elementem powszechnej wiedzy naszego społeczeństwa. Dla ludzi są to jedynie nieistotne resztki, które nikomu nie służą. Ale czy tak jest naprawdę? Rozpoczynając badania nad kradzieżą tożsamości, nie spodziewano się znalezienia tylu jej „odcisków” w workach na odpady.
Czym jest kradzież tożsamości i jakie są jej konsekwencje? Najczęściej chodzi tu o celowe używanie danych personalnych innej osoby, zazwyczaj w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Przestępcy posługując się cudzym nazwiskiem, datą urodzenia, adresem zamieszkania, numerami, np. NIP, PESEL, rachunków bankowych i kart kredytowych, zaciągają zobowiązania „na poczet” swoich ofiar. Osoby te są narażone nie tylko na straty materialne, ale i społeczne (niewiarygodność kredytowa, udowadnianie niewinności przed sądem). Łatwość robienia zakupów przez Internet lub założenia konta i tym samym uzyskanie zdolności kredytowej w banku internetowym – sprzyja tym procederom. Wystarczy tylko skopiować dowód osobisty i podać fałszywy adres do korespondencji, aby obciążyć czyjeś konto lub wziąć choćby mały kredyt. Z roku na rok zarówno w Polsce, jak i na świecie rośnie liczba przestępstw określanych tym mianem. W Stanach Zjednoczonych tylko w ubiegłym roku na kradzieży tożsamości złodzieje zarobil...