Nie na darmo prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) od ponad dekady prowadzi stały monitoring przedsiębiorstw ciepłowniczych. Dzięki takim działaniom możliwy jest bowiem benchmarking tych podmiotów, co przekłada się na optymalną regulację działalności zakładów w zakresie wytwarzania, przesyłania i dystrybucji oraz obrotu ciepłem.

W lipcu br. ukazało się dziesiąte z kolei opracowanie statystyczne, które kompleksowo traktuje tematykę działalności koncesjonowanych przedsiębiorstw ciepłowniczych w Polsce. W raporcie pt. ?Energetyka cieplna w liczbach ? 2012? zestawione są wyniki badań za ubiegły rok, ale żeby lektura była ciekawsza, zaprezentowane dane porównano z rokiem 2011, a także odniesiono je do roku bazowego, 2002, kiedy to powstało pierwsze tego typu opracowanie.

Jak podkreśla się w raporcie, od pierwszej analizy liczba koncesjonowanych przedsiębiorstw ciepłowniczych spadła blisko o połowę. W ubiegłym roku koncesje prezesa URE na działalność w zakresie wytwarzania, dystrybucji i obrotu ciepłem posiadało 466 przedsiębiorstw. Jednak dane, które zamieszczono w opracowaniu, odnoszą się jedynie do 463 podmiotów ? tyle bowiem wypełniono formularz URE-C1. Dla ok. 57% badanych zakładów podstawą prowadzonej działalności jest zaopatrzenie odbiorców w ciepło.

Różnorodne formy

Analizowane przedsiębiorstwa charakteryzują się dużą różnorodnością. O ich niejednolitości można mówić w odniesieniu do form zar...