Alternatywa dla elektromobilności

Pojazdy elektryczne swoje miejsce znalazły w obowiązującym prawie głównie dzięki Ustawie z 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Wiążemy z nimi wielkie nadzieje, ale czy jesteśmy na nie skazani?

Wprowadzane do seryjnej sprzedaży pojazdy elektryczne budzą w nas coraz większe zainteresowanie. Barierami nadal pozostają ceny oraz niewystarczająca infrastruktura ładowania, jednak niektórzy już dziś korzystają z zalet elektrycznych samochodów osobowych, ładując je przeważnie w indywidualnych garażach.

Na ulicach polskich miast spotykamy nie tylko elektryczne osobówki, ale także takie autobusy. Okazuje się, że w takim zastosowaniu, gdzie pojazdy przemieszczają się regularnie stałymi trasami i mają z góry określone przystanki, elektromobilność funkcjonuje całkiem sprawnie. Na ten moment trudno jednak powiedzieć, czy także ekonomicznie, ponieważ wszystko zależy od tego, kiedy drogie baterie autobusów będą wymagały wymiany.

Pierwotnie ustawa o elektromobilności wprowadzała obowiązek korzystania z pojazdów elektrycznych od 1 stycznia 2020 r. I to takich, które wykorzystują do napędu wyłącznie energię elektryczną akumulowaną w bateriach przez podłączenie do zewnętrznego źródła zasilania. Wymóg dotyczył zadań publicznych określonych w ?Krajowych ramach polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych? z 29 marca 2017 r., takich jak dbanie o czy...