Wzmocniony asfalt ze zużytych maseczek i rękawiczek

Według wspólnych wyliczeń naukowców z USA (Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego) i Chin Uniwersytetu w Nankinie), do końca roku 2021, aż 25,9 tysięcy ton plastikowych śmieci zalegało w morzach i oceanach świata. Większość z tych odpadów to maseczki oraz rękawiczki pochodzące ze szpitali i placówek medycznych.

Sytuacja ta stała się przedmiotem zainteresowania naukowców. Na interesujący pomysł wpadli Włosi.

Wzmocniony asfalt z maseczek

Okazało się, że zużyte maseczki noszone w związku z pandemią COVID-19 i jednorazowe rękawiczki można wykorzystać do produkcji wzmocnionego asfaltu. Ustalili to naukowcy z trzech uniwersytetów we Włoszech, którzy pracują nad tego rodzaju projektem. Próby techniczne, które już przeprowadzono wykazały, że wyprodukowany tą metodą asfalt jest znacznie wyższej jakości.

Nad linią produkcji asfaltu, wzmocnionego, dzięki materiałowi uzyskanemu z recyklingu maseczek i rękawiczek, pracują eksperci z uniwersytetów w Viterbo, Bergamo i uczelni E-Campus. Projekt finansowany jest przez włoskie Ministerstwo Transformacji Ekologicznej.

Naukowcy postanowili dać drugie życie ogromnym ilościom środków ochrony osobistej, używanym od dwóch i pół roku, czyli od momentu gdy zaczęła się pandemia.

– Zadaliśmy sobie pytanie, co można zrobić z naszymi zużytymi maseczkami i rękawiczkami, jeśli chcemy, aby nie były traktowane jako śmieci nieprzeznaczone do segregacji. Dzięki naszemu projektowi mogą one być wykorzystywane do produkcji nawierzchni drogowej – wyjaśnia Marco Marconi, naukowiec z uniwersytetu w Viterbo.

Obiecujący materiał wzmacniający

Przy okazji uczony podkreśla, że rozdrobnione maseczki i rękawiczki dodawane są do mieszkanki kruszywa i bitumu jako materiał wzmacniający.

– A to oznacza dłuższą trwałość nawierzchni drogowej, mniejsze wykorzystanie surowców, oszczędności, a także korzyści dla środowiska – wyjaśnia włoski naukowiec.

Dodajmy, że w samym tylko 2020 roku, jedynie we Włoszech, na wysypiska śmieci trafiło około 300 tysięcy ton zużytych maseczek ochronnych i rękawiczek. Jest się więc nad czym zastanawiać i nad czym pracować.