28 lipca br. Departament Energii Stanów Zjednoczonych (DOE) opublikował aktualną ocenę zapotrzebowania na surowce krytyczne (Critical Materials Assessment). Głównym kryterium tej oceny jest kluczowość zasobów dla globalnych łańcuchów dostaw technologii czystej energii. Zestawienie obejmuje glin, kobalt, miedź, dysproz, stal elektrotechniczną (izotropową stal elektrotechniczną, anizotropową stal elektrotechniczną i stal amorficzną), fluor, gal, iryd, lit, magnez, grafit naturalny, neodym, nikiel, platynę, prazeodym, terb, krzem i węglik krzemu.
Globalne wyzwanie
Dostęp do surowców takich jak metale ziem rzadkich, jest globalnym wyzwaniem. Surowce te są ściśle związane ze wszystkimi gałęziami przemysłu na wszystkich etapach łańcucha dostaw. Są niezastąpione m.in. w produkcji paneli fotowoltaicznych, turbin wiatrowych, pojazdów elektrycznych, energooszczędnego oświetlenia, w technologii cyfrowych, lotniczych czy obronnych.
Tymczasem źródła dostaw wielu krytycznych pierwiastków są wysoce skoncentrowane geograficznie. Przykładowo Turcja zapewnia 99% unijnych dostaw boru, a RPA zaspokaja 71% unijnego zapotrzebowania na platynę. Wzrost globalnej populacji, uprzemysłowienie, cyfryzacja powodują wzrost presji na wydobycie cennych zasobów. OECD prognozuje, że światowy popyt na te materiały wzrośnie ponad dwukrotnie z obecnych 79 miliardów ton do 167 miliardów ton w 2060 r. Zdaniem ekspertów uzależnienie od krytycznych surowców może wkrótce zastąpić dzisiejszą zależność od ropy.
Urban mining
Wydobycie zasobów naturalnych jest nie tylko drogie i czasochłonne, ale wiąże się także z aspektem środowiskowym. Ponad połowa wszystkich emisji gazów cieplarnianych jest związana zarządzaniem surowcami. Szczególne konsekwencje dla klimatu ma pierwotne wydobycie metali, które powoduje znaczne większe zanieczyszczenia niż surowce wtórne (z recyklingu). UE przoduje w gospodarce obiegu zamkniętego i systematycznie zwiększa wykorzystanie surowców wtórnych. Ponad 50% niektórych metali takich jak żelazo, cynk czy platyna są poddawane recyklingowi i stanowią ponad 25% konsumpcji UE. W innych jednak, takich jak pierwiastki ziem rzadkich, gal lub ind, produkcja wtórna stanowi jedynie marginalny udział.
Grupa Elemental wychodzi naprzeciw współczesnym wyzwaniom dostarczając metale szlachetne z grupy platynowców (m.in. platyny, palladu, rodu) pozyskiwane w procesie recyklingu zużytych katalizatorów samochodowych a także złoto, srebro czy miedź pochodzące ze zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz płytek drukowanych.
Lit a rozwój elektromobilności
Szczególnym zagrożeniem dla światowej gospodarki są problemy z dotarciem do zasobów litu – jako składnika baterii aut elektrycznych, pierwiastka kluczowego dla rozwoju elektromobilności. Europa już dziś ma problem z dotarciem do jego zasobów i jest skazana na import z Chile i Australii. Dlatego koniecznością jest dziś poszukiwanie alternatywnych źródeł pozyskania litu. Takie podejście jest zgodne z dążeniem do zrównoważonego rozwoju, co udowadnia Elemental Holding Group i jej spółka Elemental Strategic Metals. Firma koncentruje swoje wysiłki wokół pozyskiwania surowców z e-odpadów, wpisując się idealnie w strategię obiegu zamkniętego. Elemental Holding w procesie recyklingu przetwarza wycofaną z eksploatacji elektronikę, katalizatory i płytki drukowane w celu odzyskania krytycznych surowców, które następnie są ponownie wprowadzane do łańcucha dostaw. Wkrótce zacznie również odzyskiwać surowce z baterii złomowanych pojazdów elektrycznych i hybrydowych. Takie innowacyjne podejście do recyklingu to przyszłość zarówno polskiej, jak i światowej gospodarki.
Elemental Holding z nowym zakładem recyklingu
W Zawierciu w ostatniej fazie budowy jest zakład recyklingu baterii litowo-jonowych. Ta strategiczna inwestycja grupy Elemental, zgodnie z założeniem firmy, maksymalnie ograniczy wszystkie ryzyka związane z wydobyciem litu. Inwestycja spełnia wszystkie standardy środowiskowe i w sposób zrównoważony pozyskuje nie tylko lit, ale także inne trudno dostępne pierwiastki, takie jak nikiel, kobalt, platynę, pallad czy rod, których większość znalazła się na liście surowców krytycznych Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych.
Komentarze (0)