Bezpieczeństwo energetyczne musi być opłacalne

Bezpieczeństwo energetyczne musi być opłacalne
KK/PAP
10.09.2024, o godz. 11:33
czas czytania: około 2 minut
0

Bezpieczeństwo energetyczne musi być opłacalne dla indywidualnych odbiorców – przekonywali eksperci podczas rozpoczynającej się w poniedziałek w Rzeszowie konferencji „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywy rozwoju". Europa musi szybko odejść od zależności od Rosji, ale przy tym nie wpaść w zależność od Chin.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Jednym z uczestników panelu „Elastyczne bezpieczeństwo energetyczne dla niskoemisyjnej konkurencyjnej gospodarki” był b. premier Jerzy Buzek. W swoim wystąpieniu podkreślał, że elastyczność energetyczną trzeba przenieść na indywidualnego odbiorcę. W związku z tym podał w szczególności przykład budowy systemów magazynowania energii i ich wykorzystania w sytuacji, gdy energia jest droga lub jej brakuje.

Opłacalność

– Ale budowanie magazynów energii musi się opłacać. Zysk to podstawowa sprawa i te rozwiązania muszą być na nim oparte – zauważył.
Buzek zaznaczył, że w Polsce zmieniamy system zasilania z południa na północ kraju. – To będzie wymagało radykalnych zmian koncepcji energetycznych naszego kraju. To się musi opłacać użytkownikom – mówił b. premier.

Rząd nie ustanawia cen energii

Prezes PSE Polskie Sieci Elektroenergetyczne Grzegorz Onichimowski zwrócił uwagę, że elastyczność musi być związana m.in. z odejściem od zamrożenia cen energii. – Musimy odejść od mechanizmów interwencyjnych w tym segmencie. To był błąd popełniany od wielu lat, że społeczeństwo jest przeświadczone, że rząd ustanawia ceny energii – dodał.

Onichimowski podkreślił, że Polska jest jednym z najlepiej przygotowanych krajów w UE, jeśli chodzi o rozwój sieci ciepłowniczych.

Z kolei prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) Rafał Gawin dodał, że to rynek zdecyduje o elastyczności i o tym, jakie elementy powinny być rozwijane w tym segmencie.

Z dala od Chin i Rosji

Inny uczestnik panelu, przewodniczący Rady ds. Współpracy z Ukrainą Paweł Kowal zwrócił uwagę, że elastyczność jest ważna, ale jako droga, która prowadzi nas do bezpieczeństwa. – Ten proces przyspieszył Putin, atakując Ukrainę. Teraz musimy docisnąć naszych partnerów, aby odsunęli się od Rosji. Ale naszą rolę jest też uniknąć uzależnienia do Chin – dodał.

Zdaniem Kowala, do roku 2027 trzeba uniezależnić się w stu procentach od dostaw ropy z Rosji. Dodał, że bardzo ważna jest również dywersyfikacja dostaw OZE. – Bo tam jest coś ukryte, czyli technologie. Bo jeśli technologie są tylko z Chin, to mamy ryzyko, że zamienimy sobie Rosję na Chiny – zauważył pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy.

Jak zaznaczył Kowal, teraz Europa musi szybko odejść od zależności od Rosji, ale przy tym nie wpaść w zależność od Chin. – To jest ten klucz dzisiejszej dyskusji – powiedział.

Konferencja naukowa „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju” rozpoczęła się w poniedziałek w auli Politechniki Rzeszowskiej i potrwa do wtorku. Jest to IX edycja wydarzenia.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024