Rajską wyspę Boracay na Filipinach zalewają ścieki

Rajską wyspę Boracay na Filipinach zalewają ścieki
sm
01.03.2018, o godz. 11:42
czas czytania: około 1 minuty
0

Hotele i restauracje na wyspie Boracay na Filipinach spuszczają ścieki do morza. Prezydent Filipin Rodrigo Duterte zagroził, że zamknie kurort ze względu na zanieczyszczenia. - Wychodzisz z morza i śmierdzisz. Boracay to szambo - powiedział Duterte.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Boracay to mała wyspa położona pośrodku archipelagu Filipin. Ma piękne plaże z białym piaskiem, uważane za jedne z najładniejszych na świecie.

Boracay jest popularna szczególnie wśród Australijczyków, ale relaksu i luksusu szukają tam ludzie z całego świata. W ciągu roku na wakacje przyjeżdżają tam 2 mln turystów.
Niestety, wygląda na to, że wkrótce wysepka straci wielu gości ze względu na zanieczyszczenie środowiska, a szczególnie wody.

W dynamicznie rozwijającym się kurorcie powstało wiele nowych hoteli, restauracji i barów typu fast food. Wiele z nich nie zadbało o prawidłowe usuwanie i oczyszczanie ścieków i wybrało rozwiązanie najprostsze i najtańsze – spuszczanie nieczystości do morza.

Ze 150 skontrolowanych obiektów tylko 25 było podłączonych do kanalizacji. Sytuację pogarsza fakt, że do wody, oprócz ścieków, trafiają też śmieci – wyrzucane zwykle 20-30 metrów od brzegu.

Prezydent Duterte zapowiedział powołanie grupy specjalnej do rozwiązania problemu i zagroził, że jeżeli sytuacja nie poprawi się w ciągu sześciu miesięcy, wyspa zostanie
zamknięta.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Woda i ścieki
css.php
Copyright © 2024