Budka: gdyby Sejm przyjął nasz projekt, można by obniżyć ceny energii tu i teraz

Budka: gdyby Sejm przyjął nasz projekt, można by obniżyć ceny energii tu i teraz
MŁ/PAP
08.10.2022, o godz. 12:44
czas czytania: około 3 minut
0

Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jacek Sasin udają, że potrzebne są jakieś ustawy, których jeszcze nie przygotowali, ale gdyby Sejm przyjął złożony przez KO projekt ustawy, można by tu i teraz sprowadzić ceny energii do 600 zł za MWh dla firm i samorządów - powiedział Borys Budka (KO). Skończcie wasze wojny, dzisiaj upadają firmy - apelował.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

W piątek tuż przed głosowaniami w Sejmie Budka wnosił o przerwę i wprowadzenie pod obrady – jak mówił – złożonego w piątek projektu ustawy, która pozwala ustalić maksymalne ceny energii elektrycznej na poziomie 600 zł za megawatogodzinę dla firm oraz 45 groszy za kilowatogodzinę dla konsumentów.

“Skończcie wasze wojny”

“Skończcie wasze wojny – Morawiecki, Sasin, cała ta banda będzie się dziś przepychać o to, kto będzie mieć rację. Polacy mają gotową ustawę, wystarczy ja poprzeć, a co robicie? Urządziliście prywatny folwark z Polski. Dzisiaj upadają firmy, a wy się zajmujecie walkami między sobą. Ustawa jest w lasce marszałkowskiej, jest gotowa, tylko wy boicie się ją przyjąć” – mówił polityk KO.Budka podkreślił, że wystarczyłoby, gdyby Sejm uchwalił ustawę przygotowaną przez Koalicję Obywatelską. “Ta ustawa została przez nas złożona, a tymczasem pani marszałek odracza posiedzenie o dwa tygodnie. Dlaczego? Bo Sasin z Morawieckim tak bardzo tłuką się ze sobą o to, czyje będzie na wierzchu i na kogo zwalić wysokie ceny energii, że jeden i drugi wymyślają różne rozwiązania, które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego” – powiedział.

Marża w cenie energii

Jak zaznaczył, z podawanych przez media informacji wynika, iż “największym kosztem w cenie energii jest marża narzucona przez spółki Skarbu Państwa”, które jak podkreślił, są od państwa zależne. “Tam Sasin i Morawiecki mają swoich ludzi. Wystarczyło by, by ci ludzie dostali polecenie, by sprzedawać prąd po kosztach, a nie bogacić się na portfelach Polaków, nie bogacić się kosztem upadku firm” – mówił Budka.

Podkreślił, że w tym roku rekordowe zyski notują polskie firmy energetyczne, w tym PGNiG i Orlen. Dodał, że te zyski nie wynikają z dobrego zarządzania, tylko “są to pieniądze wyciągane z kieszeni Polaków”. “Ludzie oddelegowani do tych spółek przez PiS są odpowiedzialni za rekordowe marże” – mówił Budka.

“Oni spychają (z siebie) odpowiedzialność, udają, że potrzebne są jakieś ustawy, których jeszcze nie przygotowali, a tymczasem można tu i teraz sprowadzić ceny energii do 600 zł za megawatogdzinę dla samorządów i firm” – podkreślił Budka. “Ile jeszcze firm upadnie przez was – przez waszą butę, arogancję?” – pytał.

Reakcja na wypowiedź Borysa Budki

Posłowi KO przerwała marszałek Sejmu Elżbieta Witek. “Panie pośle: słownictwo, poziom debaty i słownictwa jest naprawdę żenujący, z przykrością to stwierdzam” – powiedziała.

Na wniosek Budki odpowiedział Marek Suski (PiS). “Mam dobrą wiadomość, dzisiaj cena energii na rynku energii spadła praktycznie o 2/3” – mówił. “Weźcie się za robotę, nie szkodźcie Polsce” – mówił, zwracając się w stronę opozycji. Później w rozmowie z dziennikarzami odniósł się też do wpisu premiera w mediach społecznościowych, że “cena węgla z krajowego wydobycia nie może być uzależniona od ceny zakupu węgla w holenderskim porcie”. Dodał, że trwają prace mające zapewnić uczciwe wynagrodzenie dla górników, a z drugiej, by węgiel dla energetyki nie był drogi.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024