Reklama

ad1a regionalne Radomsko [31.10 – 2.12.2024]

Cena wyższa niż szacunki

Cena wyższa niż szacunki
PU
17.02.2023, o godz. 14:47
czas czytania: około 2 minut
0

Zgodnie z ustawą o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 r. został ustalony maksymalny pułap cen energii elektrycznej, zarówno dla odbiorców indywidualnych, jak i dla samorządów oraz przedsiębiorstw. Do spółek z sektora wod-kan zaczęły trafiać rachunki za prąd. W niektórych przypadkach mogą budzić zdziwienie.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B BDO zamknięcie roku [14.10-22.11.24]

Cena na maksymalnym poziomie 693 zł/MWh dotyczy odbiorców indywidualnych oraz lokali o charakterze zbiorowego mieszkania, o ile nie jest w nich wykonywana działalność gospodarcza. Będzie ona obowiązywać po przekroczeniu rocznych limitów zużycia, czyli 2 MWh dla gospodarstw domowych, 2,6 MWh dla rodzin z osobą niepełnosprawną i 3 MWh dla rolników i posiadaczy Karty Dużej Rodziny.

Samorządy i przedsiębiorstwa

Cena maksymalna w wysokości 785 zł/MWh  obowiązuje m.in. jednostki samorządu terytorialnego i instytucje im podległe, które zużywają energię na potrzeby wykonywania zadań zleconych i zadań własnych, w tym usług świadczonych w ogólnym interesie gospodarczym. Chodzi m.in. o zadania z zakresu edukacji i ochrony zdrowia, oświetlenie ulic, transport zbiorowy oraz utrzymania obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz obiektów administracyjnych.

– Nie wszyscy jednak zauważyli, że do każdej MWh musimy zapłacić jeszcze 5 zł, więc ostatecznie maksymalna cena energii wynosi 790 zł/MWh. W przypadku naszej spółki to około 20 tys. zł więcej w skali roku – mówi Janusz Dawidziak, prezes Goleniowskich Wodociągów i Kanalizacji.

5 zł różnicy

Skąd bierze się różnica w wysokości 5 zł?  Otóż zgodnie z zapisami ustawy cena maksymalna w wysokości 693 zł/MWh lub 785 zł/MWh  nie zawiera podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowego. Maksymalne stawki dotyczą zużycia energii od 1 grudnia 2022 do 31 grudnia 2023 r.

– Od samego początku było wiadomo, że stawki, które podaje się w projekcie ustawy są stawkami netto, więc trzeba będzie doliczyć VAT i akcyzę – mówi mecenas Łukasz Ciszewski z Kancelarii Zygmunt Jerzmanowski i Wspólnicy w Poznaniu.

Dziura w budżecie

Jakkolwiek w przypadku odbiorców indywidualnych kwestia netto czy brutto dotyczy tylko podatku od towarów i usług, czyli VAT-u, to w przypadku przedsiębiorstw istotną kwestią jest również podatek akcyzowy. Oczywiście VAT w obrocie gospodarczym podlega rozliczeniu i można go będzie sobie „odpisać”, ale akcyza pozostaje kosztem, który ponoszą przedsiębiorstwa. Jeśli zatem ktoś przeoczył ten fakt, że maksymalne stawki zapisane w ustawie to kwoty netto, musi spodziewać się wyższych rachunków niż prognozowane właśnie w oparciu po kwoty netto. Relatywnie zatem do wielkości przedsiębiorstwa i zużycia energii elektrycznej koszty mogą być wyższe od kilkudziesięciu (jak w przypadku Goleniowa) do nawet kilkuset tysięcy złotych w skali roku w przypadku większych spółek.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024