W Krakowie zadbają o bezpieczeństwo ropuchy szarej

W Krakowie zadbają o bezpieczeństwo ropuchy szarej
R.G./PAP
08.05.2023, o godz. 15:16
czas czytania: około 3 minut
0

W Krakowie, jak co roku, przyrodnicy prowadzą badania nad funkcjonowaniem populacji ropuchy szarej w warunkach miejskich. Uczestniczą w nich naukowcy z Instytutu Ochrony Przyrody PAN we współpracy z Zarządem Zieleni Miejskiej, Uniwersytetem Rolniczym oraz Uniwersytetem Jagiellońskim.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Badania prowadzone są w miejscach intensywnej migracji płazów. Rozstawiono tam  specjalne płotki herpetologiczne, oznaczone tabliczkami informacyjnymi. Migrujące ropuchy szare (łac. Bufo bufo), są liczone, mierzone, ważone i wypuszczane zgodnie z kierunkiem ich przemieszczania się.

Mikroczipy i szlaki migracji

Dodatkowo, części zwierząt zakładane są podskórne mikroczipy, umożliwiające monitorowanie stanu populacji i śmiertelności, określanie łączności lokalnych populacji oraz planowanie ochrony istniejących korytarzy migracji. Naukowcy zauważają też, że na obszarze Krakowa znajduje się wiele niezabezpieczonych i nierozpoznanych wcześniej tras migracji ropuch i innych płazów.

Niestety, wraz z rozwojem miasta, często dochodzi do oddzielania siedlisk rozrodczych ropuch od siedlisk lądowych (także miejsc zimowania), łącznie z ich niszczeniem. – Dlatego chcemy, aby nasze badania zwróciły uwagę na potrzebę ochrony płazów na terenie Krakowa, zachowania ich siedlisk i łączności populacji w kontekście planowania dalszego rozwoju infrastruktury miasta – podkreślają naukowcy z IOP PAN.

Śmierć na ruchliwej ulicy

Rozwój miast powoduje, że płazy muszą migrować przez ruchliwe ulice, które wcześniej były po prostu częścią ich siedlisk. W tych okolicznościach zwierzęta te masowo giną pod kołami samochodów, co ostatecznie prowadzi do wyginięcia całych lokalnych populacji.

Warto też wiedzieć, że monitoring populacji i rozpoznawanie siedlisk, to podstawowe działania służące ochronie tej grupy zwierząt. – Słuszne i skuteczne akcje przenoszenia płazów przez drogi, są zawsze cennymi inicjatywami oddolnymi, wymagającymi ogromnego wysiłku wielu osób przez kilka, kilkanaście tygodni. Jednak trwale nie rozwiążą problemu – wyjaśniają przyrodnicy.

Przepusty skuteczną alternatywą

Skuteczną i stosunkowo prostą alternatywą dla takich działań jest natomiast budowa przepustów i barier, które naprowadzają do nich płazy. Powinno się to odbywać systemowo, przy okazji budowy nowych dróg i remontów tras już istniejących. Jednak, aby świadomie i odpowiednio tworzyć wspomniane przepusty, niezbędne jest gromadzenie informacji o występowaniu płazów i gadów. Można też wspomóc skuteczność tego procesu poprzez przekazywanie informacji o tych zwierzętach do bazy danych atlasu płazów i gadów, o co apelują pracownicy IOP PAN.

Zgłoszeń takich można dokonywać poprzez stronę internetową. Na udostępnionej tam mapie należy oznaczyć miejsce obserwacji, wypełnić krótki formularz i dołączyć dokumentację fotograficzną. Pomyślnie zweryfikowane obserwacje zostaną dołączone do bazy danych Atlasu Płazów i Gadów Polski.

Największa polska ropucha

Ropucha szara to największa ropucha żyjąca w Polsce. Zimuje na lądzie, po czym wczesną wiosną wędruje na gody, które zawsze odbywają się w zbiornikach wodnych. W ich wyniku samica składa jaja, z których wylęgają się kijanki. Aby zmienić się w postać zbliżoną do dorosłej, kijanki muszą ulec przeobrażeniu. Dzieje się to zazwyczaj do końca czerwca, po czym młode ropuchy masowo opuszczają wodę. Są wtedy wyjątkowo podatne za wszelkie zagrożenia: i naturalne, i związane z działalnością człowieka.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024