Inwestor złożył wniosek o wydanie decyzji środowiskowej w 2010 roku. Przed wydaniem tej decyzji pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego przeprowadziliocenę oddziaływania planowanego przedsięwzięcia na środowisko. Zasięgnięto opinii Sanepidu, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, przeprowadzono konsultacje społeczne z mieszkańcami. Przy wydaniu decyzji uwzględniono wszystkie ustalenia zawarte w raporcie oddziaływania na środowisko i w uzgodnieniach z organami.
Po przeanalizowaniu całego materiału i zapoznaniu się z opiniami uznano, że inwestycja nie będzie stanowić zagrożenia dla środowiska. Dotyczy to zarówno emisji składników zapachowych, dymu i substancji szkodliwych, które mieszczą się w stosownych bardzo zaostrzonych normach unijnych w tym zakresie poprzez zastosowanie najnowszej dostępnej technologii. Wszystkie standardy określone w szczegółowych przepisach i normach środowiskowych mają być zachowane.
"Decyzja odnosi się również szczegółowo do uwag mieszkańców, którzy złożyli w sumie trzy wnioski (jeden indywidualny i dwa zbiorowe, który podpisało 69 osób). Większość wniosków odnosiła się do obaw natury psychologicznej związanej z lokalizacją spopielarni, obawami związanymi z własnymi przeżyciami z okresu II wojny światowej. Te obawy nie mają jednak odzwierciedlenia w konkretnych przepisach, które pracownicy urzędu mogliby wykorzystać przy wydawaniu tej decyzji" – poinformował koszaliński magistrat.
W przypadku realizacji inwestycji inwestor będzie szczegółowo kontrolowany w zakresie m.in. oddziaływania inwestycji na środowisko i realizacji zapisów pozwolenia na budowę m.in. przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
źródło: UM w Koszalinie
Komentarze (0)