Uwagi do uchwał mógł zgłaszać każdy mieszkaniec Dolnego Śląska podczas konsultacji społecznych. Regulacje ostatecznie przegłosowano w czwartek podczas sesji sejmiku województwa.
Aby usprawnić walkę ze smogiem w Dolnośląskiem marszałek województwa powołał specjalny zespół. Prace nad nowymi przepisami trwały ponad rok.
– Wyeliminujemy najgorsze paliwa węglowe i stopniowo będziemy rezygnować z niskoklasowych instalacji grzewczych. Ważny był dla nas kompromis i wysłuchanie głosów różnych grup społecznych, w tym ekologów i mieszkańców regionu – mówi Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Nowe przepisy wejdą w życie 1 lipca 2018 r. Od tego momentu zakazane będzie palenie w piecu paliwami najgorszej jakości. Nie będzie też można montować kotłów opalanych węglem.
Zamierzenia są takie, że w ciągu 10 lat z Wrocławia znikną stare piece węglowe, a te najbardziej trujące powinny zostać zlikwidowane do 2024 r. – tłumaczą przedstawiciele województwa dolnośląskiego.
– Przyjęte przez sejmik uchwały antysmogowe, to pierwszy realny krok w walce o to, żebyśmy wszyscy mogli oddychać czystym powietrzem. W skutecznym działaniu niezbędne będzie wsparcie rządowe i samorządowe. Przed nami ważny czas, aby wspólnie walczyć o czystsze powietrze, o lepszą jakość życia – mówi Jerzy Michalak, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Komentarze (0)