Światowy Dzień Mokradeł obchodzony jest w rocznicę podpisania Konwencji Ramsarskiej z 2 lutego 1971 r, której celem jest ochrona i utrzymanie w niezmienionym stanie obszarów określanych jako „wodno-błotne”. Dotychczas Konwencję podpisało 169 państw, w tym Polska. Jej parafowanie zobowiązało każdą ze stron do ochrony nie tylko obiektów umieszczonych na „Liście obszarów wodno-błotnych o międzynarodowym znaczeniu”, ale również innych cennych terenów podmokłych znajdujących się na terytorium danego państwa.
Do tej pory wyznaczono na świecie 2293 obszary wodno-błotne, o całkowitej powierzchni 2,1 mln km2. Polska, która jest stroną Konwencji od 22 marca 1978 r., wyznaczyła na swoim terytorium aż 16 takich obszarów. Najnowszy ustanowiono 10 stycznia 2018 r. To ujściowy odcinek Wisły, którego część znajduje się na terenie Gdańska, obejmujący 1748 ha. W jego skład wchodzą rezerwaty na Wyspie Sobieszewskiej: Ptasi Raj i Mewia Łacha. W rezerwatach tych okres lęgowy spędzają m.in.: sieweczka obrożna, sieweczka rzeczna, rybitwa białoczelna, rybitwa czubata, rybitwa rzeczna, mewa siwa, mewa śmieszka, mewa srebrzysta i ostrygojad.
Obszary wodno-błotne definiowane są bardzo szeroko. To przede wszystkim tereny lądowe zalane wodą stale lub okresowo: bagna, błota, torfowiska, zbiorniki wodne (naturalne i sztuczne) o wodach stojących lub płynących, słodkich, słonawych lub słonych, a także wody morskie, których głębokość podczas odpływu nie przekracza 6 m. Liczba takich obszarów wodno-błotnych o wyjątkowym znaczeniu stale wzrasta.
– Zrównoważony rozwój miast zakłada ochronę takich miejsc jak tereny wodno-błotne. Zapewniają one miastom i ich mieszkańców wiele cennych funkcji: przeciwpowodziowych, rekreacyjnych, przyrodniczych i zdrowotnych – powiedział Ryszard Gajewski, prezes spółki Gdańskie Wody.
Mokradła i bagna są naturalnym rezerwuarem wody. Oprócz wynikających z tego faktu wielu funkcji przyrodniczych oraz klimatycznych, ma to również znaczenie przeciwpowodziowe. Mokradła działają jak gigantyczne gąbki wchłaniające wodę. Rzeki, stawy, jeziora i bagna przejmują i przechowują obfite opady. W rejonach przybrzeżnych słone mokradła działają jako bufor przed wezbraniami sztormowymi. Tereny podmokłe filtrują wodę, która przenika do wód gruntowych, co wspiera ich odnawianie. Bogata w namuły gleba oraz bujna roślinność mokradeł działają jak filtry wody, absorbując niektóre toksyny, pestycydy pochodzenia rolniczego i ścieki przemysłowe.
Wiele gatunków ryb rozmnaża się na terenach podmokłych, dzięki czemu stają się ważnymi obszarami połowów. Rozległe tereny wilgotne – zwłaszcza torfowiska – biorą udział w obiegu węgla w przyrodzie. W procesie fotosyntezy zatrzymują i czasowo wyłączają z obiegu olbrzymie ilości węgla, czym ograniczają emisję do atmosfery dwutlenku węgla, który m.in. jest odpowiedzialny za efekt cieplarniany. Tereny podmokłe to także doskonałe miejsce do rekreacji pozwalające na obserwowanie ptaków, turystyki pieszej czy wędkarstwa. To miejsca, które cieszą się dużą popularnością wśród fotografów przyrodniczych. Korzyści z funkcjonowania mokradeł stają się tym bardziej istotne, że ludność zamieszkująca miasta przekroczyła liczbę 4 mld i nadal rośnie. Do roku 2050, 66% populacji światowej będzie mieszkać w miastach.
Komentarze (0)