Ekolodzy zadowoleni, że w Ostrołęce nie powstanie elektrownia opalana węglem

Ekolodzy zadowoleni, że w Ostrołęce nie powstanie elektrownia opalana węglem
PAP
21.05.2020, o godz. 12:44
czas czytania: około 2 minut
0

Organizacje ekologiczne są zadowolone, że w elektrowni Ostrołęka nie powstanie blok opalany węglem. Podkreślają, ze to święto ochrony klimatu, a era węgla w Polsce dobiega końca.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

PKN Orlen poinformował we wtorek w komunikacie giełdowym, że zadeklarował wstępną gotowość zaangażowania finansowego w elektrownię Ostrołęka, pod warunkiem zmiany założeń technologicznych na technologię gazową. Według pierwotnych planów blok Ostrołęka C miał być opalany węglem. Orlen przejął też niedawno większość udziałów w jednej ze spółek, Enerdze, która zaangażowana była w budowę.

Pracownia na rzecz Wszystkich Istot podkreśliła w swoim komentarzu, że decyzja Orlenu oznacza, że era węgla w Polsce dobiega końca. Rezygnację z budowy węglowego bloku w Ostrołęce uznała za sukces organizacji ekologicznych, które od trzech lat sprzeciwiały się temu pomysłowi. “Zwyciężył rozsądek i twarde fakty, o których mówiliśmy (…) To wielkie święto ochrony klimatu i koronny dowód na to, że czas brudnej energii z węgla bezpowrotnie się kończy” – podkreśliła organizacja.

Pracownia zwróciła ponadto uwagę, że dzięki temu, że w Ostrołęce nie powstanie blok opalany węglem można będzie uniknąć emisji do atmosfery nawet 240 mln ton CO2, które elektrownia wyemitowałaby w ciągu 40 lat działania spalając rocznie 4,3 mln ton węgla.ClientEarth podkreśla, że decyzje spółek zaangażowanych w budowę to ważny sygnał dla wszystkich inwestorów i rządów, które angażują się w projekty węglowe.

– Historia upadku Ostrołęki C to dowód na to, że inwestorzy są świadomi ryzyka finansowego i odwracają się od projektów węglowych. Od początku ostrzegaliśmy, że projekt przyniesie straty i mocno osłabi wartość Enei i Energi. Zmarnowane pieniądze akcjonariuszy mogły być zamiast tego ulokowane w bardziej rentownych i perspektywicznych odnawialnych źródłach energii – powiedział mecenas Janusz Buszkowski z Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.

Ekolodzy zwracają uwagę, że sygnały o nieopłacalności Ostrołęki C napływały od dawna, a do sfinansowania brakowało ponad 3 mld zł. Spadały też koszty zielonych technologii, a rosły ceny uprawnień do emisji CO2.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

ABRYS new [webinaria od 13.06.23]_AD1a

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Energia i recykling
css.php
Copyright © 2024