Auta mają stanowić „doskonałe narzędzie do realizacji obowiązków związanych przeciwdziałaniem niskiej emisji”. 330 tys. zł na zakup aut oraz działania informacyjne i edukacyjne strażników miejskich przeznaczyli sami mieszkańcy Łodzi, w ramach budżetu obywatelskiego. Do tej pory strażnicy ekopatrolu jeździli tylko ośmioletnim Fiatem Doblo.
Łódzki ekopatrol sprawdza m.in. czy na posesjach znajdują się pojemniki na śmieci, strażnicy weryfikują złożone przez mieszkańców deklaracje w zakresie gospodarowania odpadami. Sprawdzają, czym mieszkańcy palą w piecach, a latem interweniują w przypadkach spalania odpadów na otwartym terenie, czy też w przypadkach zgłoszeń dzikich wysypisk śmieci.
Nowe radiowozy mają skrócić czas dojazdu na miejsce interwencji oraz ułatwić poruszanie się w trudnym terenie. To Nissany Qashqai drugiej generacji z silnikiem benzynowym o pojemności 1,6 l i mocy 160 KM. Auta na razie nie posiadają dodatkowego wyposażenia i sprzętów. Koszt zakupu każdego z nich to ponad 105 tys. zł.
Źródło: uml.lodz.pl, dzienniklodzki.pl
Komentarze (0)