– W najbliższym czasie Ministerstwo Klimatu zamierza przedstawić założenia nowej reformy odpadowej, m.in. powrócić do trzyletniego okresu magazynowania, liczenia recyklingu na starych zasadach, zamrożenia opłat marszałkowskich, zrównania cen dla mieszkańców i firm. Zamierza także na dwa lata znieść zakaz składowania frakcji kalorycznej, czyli – w praktyce – nienadających się do recyklingu resztek wyjeżdżających z sortowni – mówi dr inż. Barbara Kozłowska, przewodnicząca rady programowej konferencji.
Zagospodarowanie odpadów w dobie pandemii
O aktualnej sytuacji systemu gospodarki odpadami w Polsce mówił Robert Rosa, wiceprezes zarządu Abrys, podczas wystąpienia otwierającego konferencję. Odnotował, że Polska przez siedem lat „zbudowała” zapasy RDF i pre-RDF na poziomie 40 mln ton. Od lat rośnie także import odpadów do Polski, który w 2018 r. przekroczył 400 tys. ton.
Instalacje komunalne nie odnotowują zmian w poziomach recyklingu z powodu epidemii COVID-19, zauważalny jest jednak spadek ilości odpadów trafiających do zakładów, lepsza jest także selektywna zbiórka. Spadły za to zarówno ceny tworzyw sztucznych, jak i przychody ze sprzedaży surowców wtórnych.
Łączne wydatki na gospodarkę odpadami w Polsce wzrosły z 6,6 mld zł w 2018 r. do 8,1 mld zł w 2019 r. Wielkość środków pochodzących od przedsiębiorców wprowadzających produkty w opakowaniach pozostaje na marginalnym poziomie.
Mimo zapowiedzi wiceministra Jacka Ozdoby o “restarcie systemu odpadowego”, cały czas nie poznaliśmy projektów nowelizacji ustaw i nowych rozporządzeń. Branży zależy także na wprowadzeniu rozszerzonej odpowiedzialności producentów (ROP), o czym przypomniał Leszek Świętalski, sekretarz generalny Związku Gmin Wiejskich. Projektu ustawy o ROP do tej pory również nie opublikowano.
Dofinansowania i BDO
Anna Marcinikiewicz z NFOŚiGW omówiła nowe możliwości uzyskania dofinansowań na instalacje gospodarowania odpadami. Ze środków krajowych można starać się przede wszystkim o pożyczki na preferencyjnych warunkach na małe i średnie spalarnie, spalarnie odpadów niebezpiecznych, kompostownie, instalacje do recyklingu, modernizację zakładów MBP, oraz selektywną zbiórkę (PSZOK-i).
Więcej na temat dofinansowania gospodarki odpadami z NFOŚiGW można przeczytać TUTAJ.
– Sądzę, że zrobiliśmy pierwszy krok i jest to krok w dobrą stronę, choć oczywiście nie obyło się bez problemów – mówił Krystian Szczepański, dyrektor Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego o wprowadzeniu internetowej bazy danych o odpadach.
W BDO jest już ponad 450 tys. podmiotów. Na bieżąco z bazy korzysta nawet 2500 użytkowników. Przez publiczne API dostęp do BDO uzyskuje zaledwie ok. 4 proc. podmiotów, co oznacza, że większość użytkowników korzysta z systemu przez przeglądarkę internetową. Do tej pory przez BDO wygenerowano już ponad 10 mln kart przekazania odpadów.
– Mimo tego, że nadal jesteśmy w fazie wdrożeniowej, z miesiąca na miesiąc jakość danych i funkcjonalność bazy będą coraz lepsze – zapewnił Krystian Szczepański. Jeszcze w 2020 r. ma pojawić się możliwość weryfikacji składanych sprawozdań przez jednostki samorządowe. Później wprowadzony ma być m.in. moduł potwierdzeń dla dokumentów DPR, DPO, EDPR, EDPO.
(Nie)osiągalne poziomy recyklingu
Większość uczestników konferencji “Kompleksowa gospodarka odpadami” w interaktywnym głosowaniu oceniła, że poziomy recyklingu powinny zostać skorygowane w dół. Do 2035 r. gminy mają osiągnąć 65-procentowy poziom recyklingu, podczas gdy w 2018 r. w Polsce wynosił on 36 proc.
Eksperci podczas panelu dyskusyjnego wskazali, że do osiągnięcia unijnych celów konieczna jest przede wszystkim stabilność prawa. Jednak pod koniec sierpnia opublikowano projekt rozporządzenia, który ma zmienić sposób wyliczania poziomów recyklingu, przygotowania do ponownego użycia i odzysku za 2020 rok.
Jednym z narzędzi, które mogłoby przyspieszyć zwiększanie poziomów recyklingu jest tzw. mapa drogowa wskazująca najlepsze praktyki. Tak jest np. we Francji, która 65-procentowy poziom recyklingu planuje osiągnąć już w 2025 r., o czym mówił Andrzej Bednarz z firmy Dalkia.
Istnieje także możliwość “podzielenia” się odpowiedzialnością za poziomy recyklingu z firmami odpadowymi, tak jak ma to miejsce w Poznaniu. To wykonawca usługi odbioru odpadów jest najbliżej mieszkańca i może choćby przeprowadzać skuteczne kontrole – mówiła Katarzyna Kruszka-Pytlik z GOAP.
Komentarze (0)