Do sterty odpadów przyklejono transparent z napisem „#tochybatwoje, Nestlé”. Waga opakowań, które trafiły pod warszawską siedzibę Nestlé w środę, 17 kwietnia nie jest przypadkowa. Jak podaje Greepeace, ten największy producent żywności i napojów 350 kg plastików produkuje w ciągu pięciu sekund.
Jak dotąd ani na stronie internetowej Nestlé Polska, ani na oficjalnym profilu nie pojawił się żaden komentarz do akcji. Można jednak znaleźć informacje o zobowiązaniach koncernu mówiących, że do 2025 r. 100 proc. wykorzystywanych przez niego opakowań będzie nadawała się do recyklingu i ponownego wykorzystania.
Deklaracje to za mało
– Wizją jest przyszłość bez odpadów i aby żadne z naszych opakowań, również plastikowych, nie trafiło na wysypisko ani do śmietnika. I nie są to tylko szlachetne ideały – intensywnie pracujemy nad zrealizowaniem tej wizji – czytamy polskiej stronie koncernu.
– Dążymy to tego, aby stosować recykling tam, gdzie to możliwe. Wiemy jednak, że nawet 100% recyklingu nie wystarczy, aby skutecznie rozwiązać kryzys związany z odpadami z tworzyw sztucznych. (…) Jesteśmy zdeterminowani sprawdzić każdą opcję, aby sprostać temu wyzwaniu, i wypróbować wiele rozwiązań, które mogą już teraz wpłynąć na sytuację. Wierzymy w wartość nadających się do przetworzenia i kompostowania materiałów na bazie papieru i biodegradowalnych polimerów, zwłaszcza tam, gdzie nie ma infrastruktury do recyklingu.
Zdaniem aktywistów Greenpeace, dotychczasowe deklaracje koncernu są niewystarczające w stosunku do skali problemu. – Choć koncern zapewnia, że zauważa problem, to cały czas nie zadeklarował jednoznacznie zmniejszenia ilości plastiku i zerwania z kulturą jednorazowości. Oczekujemy, że Nestlé w najbliższym czasie, zamiast roztaczać wizje o poprawie recyklingu i lepszych opakowaniach jednorazowych, jasno określi, kiedy i o ile zmniejszy ilość plastiku wprowadzanego na rynek – powiedziała Magdalena Figura z Greenpeace.
Międzynarodowa akcja
Według danych podanych przez Greenpeace, koncern sprzedaje dziennie około miliarda produktów, z tego 98 proc. w opakowaniach jednorazowych, a w 2018 r. wyniosła 1,7 mln ton – 13 proc. więcej niż rok wcześniej. Aktywiści informują, że warszawska akcja stanowi część międzynarodowej kampanii mającej skłonić Nestlé do zmniejszenia produkcji plastikowych opakowań jednorazowego użytku. W czwartek, 11 kwietnia aktywistki i aktywiści Greenpeace pojawili się na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Nestlé w Lozannie. W środę, 16 kwietnia pod główną siedzibę Nestlé w Szwajcarii 20-metrową instalację wykonaną z plastikowych odpadów. Na budynku rozwieszono transparent z hasłem „Nestlé, stop single use” („Nestlé, porzuć jednorazowy plastik”).
Źródło: Greenpeace, Nestlé
Greenpeace to śmieciarze
Komentarz #17157 dodany 2019-04-18 10:26:54
Greenpeace to śmieciarze! Robią bałagan w Polsce a dlaczego nie przed siedzibą główną gdzie zapadają decyzje czyli w Vevey w Szwajcarii. Wszak Greenpeace to organizacja międzynarodowa a śmiecą przed mało znaczącą filią.