Gróbarczyk: susza może wpłynąć na pracę elektrowni

Gróbarczyk: susza może wpłynąć na pracę elektrowni
jwo/PAP
27.04.2020, o godz. 7:47
czas czytania: około 3 minut
0

Jeśli dojdzie do dużej suszy, to na pewno spotkamy się z problemem ograniczania mocy w największych elektrowniach - mówi minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk w wywiadzie dla "DGP".

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Minister Marek Gróbarczyk zaznaczył, że susza w Polsce postępuje. Jak podkreślił, jeszcze miesiąc temu o obniżonym – poniżej 40 proc. – poziomie wilgotności gleby, było ok. jednej dziesiątej kraju. 15 kwietnia było to już 90 proc. kraju. – Mamy więc na obszarze praktycznie całego kraju do czynienia z suszą hydrologiczną, a więc tą związaną z wegetacją roślin – zaznaczył.

Jednocześnie zapewnił, że Polska przygotowała się do tej sytuacji. – Już na początku roku informowaliśmy, że ze względu na w zasadzie brak śniegu i wód roztopowych w czasie najcieplejszej od 150 lat zimy nastawiamy się na trudną sytuację hydrologiczną – podkreślił Gróbarczyk. – Opracowaliśmy trzy procesy inwestycyjne: krótkoterminowy, średnioterminowy i długoterminowy – poinformował.

Rząd stawia na retencję

Dodał, że proces krótkoterminowy jest procesem, który “właśnie został uruchomiony”. – Chodzi o retencję korytową – przebudowę na obszarze ok. 30 tys. ha wszelkich jazów, zastawek wodnych, urządzeń do przepływu wody przede wszystkim na obszarach rolniczych. To dostarczy wodę ok. 300 tys. ha terenów – powiedział.

Jak zaznaczył, pierwsze postępowania przetargowe w tej kwestii już ruszają. – Takie działania będą miały dodatni wpływ, chociaż oczywiście nie zlikwidują problemu, ale na pewno ograniczą problem braku wody – dodał.

Wody Polskie: w ciągu 3 lat będzie ponad 600 inwestycji przeciw suszy

Poinformował, że łącznie na ten rok zostały zabezpieczone środki w wysokości prawie 400 mln zł na realizację w sumie ponad 4 tys. zadań utrzymaniowych na ciekach wodnych.

– Chcemy odwrócić rolę rowów melioracyjnych. Do tej pory to wszystko było przygotowywane na okoliczność odwodnienia, dzisiaj tam właśnie gromadzimy wodę. W wyniku tego podniesiemy o 1 proc. retencję w Polsce. Oczywiście, to są działania szybkie. Chcemy je zakończyć w tym roku, by ulżyć sytuacji w rolnictwie – zaznaczył.

Podkreślił, że specustawa, którą obecnie jest finalizowana, doprecyzuje również przyjęty już przez Radę Ministrów program rozwoju retencji. – Proces inwestycyjny jest związany z najbliższym okresem budżetowym UE – do 2027 r. Podwoi on retencję w Polsce do 15 proc. Chodzi o 94 duże inwestycje na kwotę ponad 10 mld zł – zaznaczył.

Ograniczenie mocy w elektrowniach

Jak wskazał, specustawa ma przyspieszyć procesy inwestycyjne, m.in. wydawanie pozwoleń. Nowością jest zobligowanie samorządów do uzgadniania inwestycji z działaniami centralnymi.

Z kolei długoterminowy proces inwestycyjny to – jak zaznaczył – program “Stop Suszy” do 2050 r. Ma on za zadanie podnieść retencjonowanie wody do 30 proc. – To oznacza, że 30 proc. wody przepływającej przez Polskę będzie zatrzymywane na jej terenie – ocenił.

Podkreślił również, że spadający poziom wody w rzekach, z której korzystają elektrownie węglowe jest dużym zagrożeniem dla energetyki. – Większość energetyki jest oparta na zasobach wody z rzek. Po doświadczeniach z poprzednich lat zrealizowano pewne inwestycje, które poprawiają sytuację, ale jeśli dojdzie do dużej suszy, to na pewno spotkamy się z problemem ograniczania mocy w największych elektrowniach w wyniku niedoboru wody.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Woda i ścieki
css.php
Copyright © 2024