Groźna choroba atakuje pszczoły w Rzeszowie i sąsiednich miejscowościach

Groźna choroba atakuje pszczoły w Rzeszowie i sąsiednich miejscowościach
pap/jw
22.05.2024, o godz. 10:28
czas czytania: około 2 minut
0

"Uwaga! Obszar zapowietrzony – zgnilec amerykański pszczół" – tablice z taką informacją niebawem pojawią się w podrzeszowskich miejscowościach i na rzeszowskich osiedlach. To dlatego, że lekarz weterynarii stwierdził obecność groźnej choroby pszczół na tym obszarze.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

O tym, że zgnilec amerykański dotarł do Rzeszowa i sąsiednich miejscowości poinformowała Beata Sander z kancelarii prezydenta Rzeszowa. “Tablice ostrzegają przed chorobą pszczół, która nie jest groźna dla ludzi, ani innych zwierząt” – przekazała Sander.

Zgnilec amerykański

Za obszar zapowietrzony zgnilcem amerykańskim pszczół uznano pięć podrzeszowskich miejscowości: Malawę, Krasne, Kielnarową, Tyczyn, Chmielnik. W samym Rzeszowie dotyczy to kilkunastu osiedli: Budziwój, Białą, Matysówkę, Zwięczycę, Drabiniankę, Zalesie, Słocinę, Zawiszy Czarnego, Dąbrowskiego, Staroniwę, Piastów, Grota-Roweckiego, Nowe Miasto, Paderewskiego, Kmity, Pułaskiego, Śródmieście, Mieszka I, Wilkowyję, F. Kotuli, Krakowską – Południe, Kr. Augusta, 1000-lecia, Wł. Andersa, Pobitno, Baranówkę, Staromieście, Załęże.

“I to właśnie ten teren zostanie oznakowany tablicami zgodnie z rozporządzeniem powiatowego lekarza weterynarii w Rzeszowie” – wyjaśniła Beata Sander.


 

Znak jest informacją dla pszczelarzy, że na wyznaczony teren nie można wwozić ani wywozić stamtąd pszczół, czerwia, pni pszczelich, produktów pszczelich oraz sprzętu i narzędzi używanych do pracy w pasiece, przez które przenosi się choroba. Zabronione jest również organizowanie wystaw i targów z udziałem pszczół.

Problem większości powiatów woj. podkarpackiego

Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny ds. zdrowia i ochrony zwierząt lek. wet. Piotr Dębski zwrócił uwagę, że zgnilec amerykański występuje nie tylko w ulach na terenie Rzeszowa i okolic. – Nie ma jednego ogniska choroby, problem dotyczy większości powiatów województwa podkarpackiego. Co więcej, choroba występuje nie tylko w kraju, ale i w Unii Europejskiej – przekazał lek. wet. Piotr Dębski

Zgnilec amerykański jest chorobą bakteryjną i wysoce zaraźliwą. Atakuje larwy pszczół, tzw. czerwie. – Najwięcej ognisk odnotowywanych jest pod koniec lata i na początku jesieni. Bakterie zgnilca mogą przenosić same pszczoły, ale do ula mogą się też dostać przez miód, wosk, sprzęt pszczelarski, a nawet przez ubranie pszczelarza – tłumaczy wojewódzki inspektor weterynaryjny.

Choroba jest trudna do zwalczenia, dlatego potrzebna jest szybka interwencja. – Najważniejsze jest postępowanie kompleksowe polegające na łączeniu zabiegów hodowlano-sanitarnych z leczniczymi. To może być przesiedlenie pszczół do czystych uli, głodówka, czy zniszczenie zarazków – dodał lek. wet. Piotr Dębski.

Każda pasieka powinna być zarejestrowana u powiatowego lekarza weterynarii. Pszczelarze amatorzy zazwyczaj tego nie robią, z tego powodu nie mogą liczyć na odszkodowanie z tytułu poniesionych strat.

Znaki informujące o “obszarze zapowietrzonym” ustawiane są na co najmniej sześć tygodni. Usuwane są, gdy kolejne kontrole nie potwierdzą występowania nowych ognisk choroby. 

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Ochrona środowiska
css.php
Copyright © 2024